Martyna Wojciechowska to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych polskich osobowości telewizyjnych. Dziennikarka od lat relacjonuje podróże dookoła świata w autorskich programach. Mimo popularności 46-latka nie należy raczej do grona osób, które chętnie opowiadają światu o życiu prywatnym i o najważniejszych wydarzeniach informuje fanów na własnych zasadach. Tak było w przypadku zaręczyn z Przemysławem Kossakowskim, które para przed ponad rok trzymała w tajemnicy.
W połowie kwietnia Martyna Wojciechowska ogłosiła instagramowym fanom, że właśnie zdecydowała się na przeprowadzkę. Podróżniczka udostępniła w swojej relacji wpis "profesjonalnej organizerki" przedstawiającej się jako "Architekt Porządku", która pomogła jej przenieść dobytek do nowego lokum. Przy okazji Martyna zaprezentowała obserwatorom fragment nowiutkiej garderoby.
Przypomnijmy: Martyna Wojciechowska ogłasza PRZEPROWADZKĘ, pozując w nowej garderobie: "Misja zakończona" (FOTO)
W poniedziałek Wojciechowska podobnie jak wielu Polaków zasiadła przed telewizorem, by "podziwiać" mecz biało-czerwonych z reprezentacją Słowacji. Dziennikarka pokazała obserwatorom zdjęcie wykonane na kanapie w salonie nowego mieszkania i ogłosiła, że właśnie szykuje się do sportowego seansu.
O 18:00 pierwszy mecz Polski na Euro 2020! I mimo że nie jestem największą pasjonatką tego sportu, to nie wyobrażam sobie przegapić naszego otwarcia! Dlatego mnie od 18:00 na mieście nie zobaczycie (...) Kto dzisiaj też ma zaplanowany wieczór na kanapie i kibicuje? Jaki wynik obstawiacie? Ja daję 2:1. Dla naszych, oczywiście! - napisała Martyna.
Zobacz również: Martyna Wojciechowska świętuje trzy miesiące małżeństwa: "Każdy dzień jest lepszy od poprzedniego!"
Wojciechowska zdradziła także, że w śledzeniu zmagań rodaków na boisku towarzyszyć jej będą pupile.
P.S Tymid i Biały wyjątkowo w zgodzie (a nie jak pies z kotem) też będą oglądać! - zapewniła.
Urządzając salon, Wojciechowska postawiła na raczej minimalistyczny wystrój, jasne barwy i drewniane akcenty. I tak oprócz szarej kanapy przystrojonej poduszkami w pomieszczeniu znalazł się stolik kawowy wykonany z pnia drzewa oraz telewizor. Uwagę jednej z obserwatorek zwróciła jednak szafka znajdująca się pod pokaźnych rozmiarów ekranem.
Skąd ta szafeczka pod tv? - dopytywała.
Podróżniczka zdradziła, że oryginalny mebel został wykonany na zamówienie przez jedną z warszawskich firm ręcznie produkujących domowe akcesoria i dekoracje.
Zobaczcie, jak prezentuje się salon Martyny Wojciechowskiej. Stylowy?
Zobacz również: Martyna Wojciechowska STROI MINY na zakupach w butiku (ZDJĘCIA)
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!