Mary-Kate i Ashley Olsen to bez wątpienia jedne z najpopularniejszych bliźniaczek na świecie. Słynne siostry dały się poznać dzięki roli w bijącym niegdyś rekordy popularności serialu Pełna chata. Amerykańskie aktorki wielu może kojarzyć także z kilku pełnometrażowych produkcji z przełomu lat 90. i dwutysięcznych, takich jak między innymi Czy to ty, czy to ja? czy Wakacje w Rzymie. W późniejszym czasie obie nieco wycofały się z show biznesu, przebranżawiając się na projektantki. W aktorstwie zaś odnalazła się ich młodsza siostra, Elizabeth.
W ostatnich latach o Mary-Kate było głośno głównie w związku z jej życiem uczuciowym. W 2012 roku zaczęła pojawiać się u boku o 17 lat starszego brata Nicolasa Sarkozy’ego, Oliviera. Trzy lata później gwiazda i bankier postanowili sformalizować związek podczas kameralnej uroczystości w ich nowojorskiej rezydencji. Niestety, wszystko wskazuje na to, że to koniec wielkiej miłości tej dwójki.
Jak donosi portal TMZ, 33-latka wniosła o rozwód. Sytuacja jest jednak wyjątkowo skomplikowana, bowiem ze względu na obecne wytyczne dotyczące pandemii sądy w Nowym Jorku nie rozpatrują wniosków o rozwód, z wyjątkiem sytuacji nadzwyczajnych. Na co wskazała w złożonych dokumentach Mary-Kate. Jak wynika z papierów rozwodowych, według Olsenki małżeństwo jest skończone i nie da się go już uratować. Co więcej, gwiazda wyraziła nadzieję na ekspresowe przeprowadzenia wszelkich formalności, bowiem jej były ukochany bez jej zgody wypowiedział umowę najmu ich wspólnego mieszkania. W związku z działaniami Sarkozy’ego aktorka byłaby zmuszona do tego, by wyprowadzić się z własnego domu już w najbliższy poniedziałek. Jedynym sposobem na to, by chronić swoją własność, było złożenie wniosku rozwodowego, co z automatu uniemożliwia Olivierowi zbycie ich nieruchomości.
Jak myślicie, co poróżniło małżonków z pięcioletnim stażem?