Maryla Rodowicz przechodziła ostatnio trudny czas. W końcu rozwiodła się z Andrzejem Dużyńskim, ale sąd nie uznał jej racji i nie przyznał żądanych alimentów. Dużyński nie krył zadowolenia po wyjściu z sali rozpraw, czego nie można powiedzieć o wokalistce. Maryla już zapowiedziała złożenie apelacji.
Przypomnijmy: (Już) były mąż Maryli Rodowicz twierdzi, że MANIPULOWAŁA SĄDEM: "Wymysły odnośnie kochanki to były konfabulacje"
Tymczasem Maryla musiała wrócić do pracy. W niedzielę 75-letna gwiazda wystąpi w ramach Wakacyjnej Trasy Dwójki w kieleckim amfiteatrze Kadzielnia, czym pochwaliła się na Facebooku. Ogłoszenie zostało okraszone zdjęciem, na którym twarz Rodowicz jest gładka jak pupa niemowlaka. W komentarzach fani pękają ze śmiechu.
Zgodziła się Pani, aby grafik zrobił coś takiego?; O jej jaka młoda! - drwią internauci, a Maryla... odpowiada na ich komentarze. Oczywiście w swoim stylu.
Jak wynika z wypowiedzi diwy, nikt nie zapytał jej o zgodę na "wyprasowanie", ale gdyby zapytał, to by jej udzieliła. Najwyraźniej 75-latka lubi wyglądać młodo i nie ma nic przeciwko graficznym przeróbkom.
Otóż nie, nie było to konsultowane ze mną, ale gdyby mnie ktoś mnie spytał, czy chcę wyprasowania twarzy fotoszopem, to bym powiedziała tak, tak. Rozwód odmładza - odpisała Rodowicz (zachowujemy oryginalną pisownię).
Zobaczcie wyprasowaną Marylę. Zazdrościcie dystansu?