Maryla Rodowicz za kilka dni skończy 78 lat. Mimo wieku królowa polskiej estrady pozostaje aktywna zawodowo. Nadal regularnie koncertuje, a co jakiś czas wypuszcza nawet nowe piosenki. Gwiazda kontaktuje się z fanami nie tylko ze sceny, ale też za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maryla Rodowicz z nową przygodą
Niektóre z wpisów Maryli Rodowicz można uznać niemal za kultowe. Do dziś wiele osób wspomina komentarz do rewelacji "Dobrego Tygodnia" o jej rzekomej głębokiej wierze. Gwiazda wyjaśniła wówczas na Facebooku, że ostatnie bliskie kontakty z Kościołem miała w wieku 8 lat, kiedy "sypała kwiatki na procesji". Ostatni post Maryli również ma szansę stać się viralem.
Gwiazda w typowy dla siebie, nieco chaotyczny sposób, zrelacjonowała wyprawę na zakupy do supermarketu. Cel był jeden: chrupiąca bagietka. Koniec końców gwiazda nieco jednak popłynęła i narobiła zakupów za grupo ponad 1000 zł. Przy kasie doznała szoku. O mały włos i musiałaby odstawić produkty na półki.
Czary w supermarkecie, czyli Maryla Rodowicz na shoppingu
Pani pyta: "Kartą, jak zwykle?". Ja na to: "A nie, gotówką (taka byłam z siebie zadowolona, że mam gotówkę)". Pani mówi: "1254 zł". Otwieram portfel, myślę, chyba przesadziłam, nie mam chyba takiej gotówki. I od razu druga myśl - kartę zostawiłam w innej torebce. No fajnie, ale obciach, kolejka do kasy coraz dłuższa. Pani mówi: "Niech pani daje tę kasę, będziemy liczyć". Liczymy, liczymy, i wiecie co? Miałam dokładnie 1254 zł. Jakieś czary? Co myślicie? - napisała Rodowicza na Facebooku.
Wpis gwiazdy spotkał się z żywym odzewem jej fanów.
Super, że gotówką pani płaci. Energia, pieniądz i wolność; Podobna trzeba zagrać w lotto, jak taki zbieg okoliczności; Marylko, moje bagietki też tak drogo wychodzą... Magia - piszą internauci.