Jak podaje jeden z portali, kilka dni temu Maryla Rodowicz trafiła do szpitala. Domniemanym powodem miały być zmiany w płucach, które zostały wykryte podczas badań przeprowadzonych w ubiegłym miesiącu. Z relacji informatora wynika, że 78-letnia piosenkarka przeszła już operację.
W lutym Maryla dowiedziała się, że jest chora. Wykryto zmianę w jej płucach. Gwiazda od razu poddała się terapii. Kolejnym krokiem była operacja w specjalistycznym szpitalu zajmującym się pacjentami z chorobami płuc. [...] - przekazał portalowi Shownews anonimowy informator.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maryla Rodowicz trafiła do szpitala. Piosenkarka musiała być operowana
Opiekę nad Rodowicz sprawuje obecnie jej 37-letni syn Jędrzej Dużyński. Mężczyzna dba o to, by matce niczego nie brakowało w trakcie rekonwalescencji. Jakiś czas temu jeden z fotoreporterów "przyłapał" go, gdy ten dostarczał Maryli do szpitala jedzenie na wynos.
Maryla jest dobrej myśli. Opiekują się nią najlepsi specjaliści, a rodzina dba o to, by miała w szpitalu wszystko, czego potrzebuje. Ma nadzieję, że 19 kwietnia będzie gotowa, żeby stanąć na scenie - dodał.
Wiele wskazuje na to, że wokalistka ma się coraz lepiej. Informator zapewnia, że Rodowicz czuje się dobrze i niebawem zamierza wydać nową piosenkę.
Maryla już 10 kwietnia wydaje nową piosenkę, wszystko jest w porządku - podsumował.