Festiwal Gwiazd w Międzyzdrojach przejdzie do historii pod znakiem pijanego Antoniego Królikowskiego. Rozbawiony młody aktor widząc Marylę Rodowicz udzielającą wywiadu Superstacji podbiegł i... wyznał jej miłość.
- Marylka, przepraszam, ale muszę. Kocham cię!
- Teraz już wiem - odpowiedziała lekko zdziwiona Marylka.
- Nie gasnąco, nigdy.
- Odruch serca.
Po tym wyznaniu nieco zmieszany na widok ochroniarzy, uciekł przez płot. Pamiętając, jak będąc pod wpływem alkoholu atakował policjantów, wolimy go chyba w takim wydaniu.
Źródło: TV Superstacja
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.