Rafał Maślak bardzo dba o to, żeby nie stracić na popularności. Nie przepuszcza żadnej imprezy i okazji, żeby stanąć na ściance lub opowiadać o swoim życiu, planach, rodzinie lub pieniądzach. Przypomnijmy: Maślak: "Co 3 miesiące DOSTAJĘ NOWY SAMOCHÓD. Nie płacę za ubezpieczenie!".
Do tej pory jednak rzadko mówił o swojej dziewczynie, Kamili. Niespełna rok temu celebryta stwierdził, że jedna osoba w związku w show biznesie wystarczy. Teraz zmienił zdanie.
- Czasami mówię: Kamila, jesteśmy już tyle ze sobą, to chodźmy gdzieś. Na imprezach widzę te pary, chodzą i razem to przeżywają, a ja wszędzie zawsze sam, sam, sam. Ona boi się tego hejtu strasznie. Boi się, że zaraz ludzie zaczną ją opisywać. Nie jest za bardzo przekonana. Mówię jej, żeby poszła ze mną, bo mam jakiś tam staż - opowiada Maślak.
Czasem jednak uda mu się dziewczynę namówić na wspólne wyjście: Była troszkę przerażona na początku, ale później jak zobaczyła, że są fajne artykuły, to się ucieszyła. Chwaliła się znajomym, rodzinie, że jest w gazecie.
_
_
_
_