Rafał Maślak przed wakacjami dostał propozycję nie do odrzucenia - został jurorem w show Polsatu, w którym ocenia urodę pań w rozmiarze XL. Jak sam zapewnia, świetnie odnajduje się w tej roli, gdyż regularnie "juroruje" na konkursach piękności. Przekonuje też, że jego dziewczyna nie ma powodów do zazdrości:
_Kamila nie jest zazdrosna. Stwarzam jej atmosferę absolutnego zaufania, zabiorę ją na finał w listopadzie._
Dziewczyny, które przyszły do programu, mogły się bać, że zostaną wyśmiane - dodaje. Program niesie mądre i pozytywne przesłanie.
_
_
_
_
_
_
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.