Na przełomie stycznia i lutego Mata sporo namieszał w przestrzeni publicznej, po tym jak policjanci zatrzymali go za posiadanie substancji psychoaktywnych. Dwa tygodnie później na rozdaniu Bestsellerów Empiku raper zapowiedział, że ma zamiar walczyć o pełne zalegalizowanie posiadania i korzystania z konopi indyjskich w Polsce. Na następny jego ruch w tej sprawie przyszło nam czekać kolejne dwa miesiące. W końcu w nieoficjalne święto entuzjastów marihuany - 20 kwietnia - w sieci pojawił się nowy teledysk Maty powstały we współpracy z Young Leosią.
Klip jest efektem wycieczki raperów na Jamajkę i ma posłużyć jako przedstawienie publice założeń Fundacji 420. Pierwszy post organizacji został udostępniony na instagramowym profilu Maty. Jak czytamy w obszernym wpisie, inicjatywa została powołana do życia właśnie przez młodego Matczaka, dla którego marihuana stanowi niewyczerpane źródło inspiracji. Artysta otwarcie chwali się, że podczas ostatniej wycieczki korzystał z niej praktycznie nieustannie, co zaowocowało powstaniem aż trzech nowych utworów. Zaznaczyć należy jednak, że zdaniem sporej części internetowych fanów jakość pierwszego z nich jest co najmniej dyskusyjna.
Wracamy właśnie z Leo z Jamajki, gdzie przez cały tydzień paliliśmy legalną marihuanę. Czujemy się bardzo dobrze. Był to bardzo aktywny wyjazd, w czasie którego nagraliśmy od zera 3 piosenki i 3 klipy, a w międzyczasie zwiedziliśmy prawie całą wyspę. Wiele osób nazywa to miejsce Mekką muzyki i muszę przyznać im rację, bo jeszcze nigdy i nigdzie z taką łatwością mi się nie tworzyło. Tworzenie sztuki to moja pasja i praca, z której miesięcznie energię czerpią miliony Polaków. Z kolei ja czasem czerpię swoją energię z konopi, które rosną same z siebie na co drugim polu, a za których posiadanie grozi do 10 lat pozbawienia wolności - czytamy na profilu Fundacji 420.
Dalej Mata przyrównuje marihuanę z pierwszą lepszą substancją pobudzającą, zaznaczając przy tym, że jest pochodzenia naturalnego i zdecydowanie lepiej oddziałuje na organizm.
Uważam, że jest to niesprawiedliwe i mówię to jako muzyk, dla którego ta używka jest mniej więcej tym samym, co energetyk dla tirowca (tylko trochę mniej szkodliwa). Nie chcę iść do więzienia, tylko do studia, albo do kina i na spokojnie cieszyć się życiem, dlatego wraz z przyjaciółmi, artystami i aktywistami konopnymi zakładam Fundację 420, której głównym celem jest depenalizacja konopi indyjskich w Polsce.
Mata przedstawił przy tym, w jaki sposób finansowana będzie działalność fundacji. Osoby zrzeszone w ramach inicjatywy mają wydać razem mixtape, z którego zyski zasilą ruchy informujące Polaków na temat "pozytywnych aspektów depenalizacji konopi".
Poczuliście się przekonani?