Minione wybory parlamentarne sprawiły, że w polskiej polityce dokonała się prawdziwa rewolucja. Początkiem grudnia zeszłego roku Mateusz Morawiecki ostatecznie pożegnał się z funkcją szefa rządu, którą piastował przez sześć lat.
ZOBACZ TAKŻE: Drobna WPADKA Mateusza Morawieckiego. Nagranie z fragmentem expose już krąży po sieci. "Kiedy czytasz wszystko..." (WIDEO)
Mateusz Morawicki musiał pożegnać się nie tylko z ciepłym stołkiem, ale również z licznymi przywilejami. Stracił m.in. ochronę SOP, limuzynę i funkcjonariuszy przypisanych do ochrony domu premiera czy prawo do korzystania z rządowego samolotu. Okazuje się jednak, że były premier otrzymał gigantyczny przelew na "otarcie łez".
Mateusz Morawiecki dostał gigantyczną wypłatę od KPRM
Jak ujawnił "Fakt", Mateusz Morawiecki praktycznie nie korzystał z przysługującego mu urlopu wypoczynkowego w wymiarze 26 dni w roku, dlatego po odejściu ze stanowiska szefa rządu należał mu się spory ekwiwalent pieniężny za niewykorzystane dni wolne. A uzbierało się ich całkiem sporo, ponieważ, jak zauważa biuro poselskie Mateusza Morawieckiego "poważnie traktowana funkcja Prezesa Rady Ministrów rzadko pozwala na korzystanie z urlopu wypoczynkowego".
W związku z rozwiązaniem stosunku pracy (Mateusz Morawiecki – przyp. red.) nabył prawo do ekwiwalentu pieniężnego w wysokości 118 tys. 077 zł 44 gr brutto za niewykorzystany urlop wypoczynkowy w łącznym wymiarze 104 dni – taką informację przekazało "Faktowi" Centrum Informacyjne Rządu.
To jednak nie wszystko. Warto zauważyć, że zgodnie z ustawą o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe byłemu premierowi przysługuje również wyrównanie do dotychczas otrzymywanego wynagrodzenia w okresie do 3 miesięcy. Kancelaria Premiera w rozmowie z tabloidem nie mogła jednak udzielić informacji, ile ono wyniesie ze względu na "brak dokumentów potwierdzający wysokość wynagrodzenia w nowym miejscu pracy".
Miły "bonus" na pożegnanie?
ZOBACZ TAKŻE: Ile zarabia Jarosław Kaczyński? Wciąż otrzymuje pensję wicepremiera. Dostaje też niezłą emeryturę. KOSMICZNA kwota