Jerzy Stuhr nie żyje. Smutną informację o jego śmierci potwierdził Onetowi syn, Maciej Stuhr. Wieści o odejściu znanego aktora są wyraźnym szokiem dla miłośników jego talentu, a wiele znanych osobistości zdecydowało się poświęcić mu pożegnalne wpisy w mediach społecznościowych.
Mateusz Morawiecki żegna Jerzego Stuhra
Do przykrej wiadomości o śmierci Stuhra odniósł się także były premier, Mateusz Morawiecki. Na jego facebookowym profilu pojawił się wpis, w którym polityk kojarzony z obozem Prawa i Sprawiedliwości wymienił zasługi aktora dla rodzimej kultury i sztuki.
Odszedł niezapomniany i niezastąpiony Jerzy Stuhr. Jego legendarnego poczucia humoru, ról i tekstów nie sposób wyliczyć. Filip Mosz z "Amatora", Lutek Danielak z "Wodzireja", Maksik z "Seksmisji", Osioł ze "Shreka", komisarz Ryba z "Kilera" z jednej strony, z drugiej - rektor krakowskiej PWST, reżyser, laureat wielu nagród, odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski "za wybitne zasługi dla kultury polskiej, za osiągnięcia w twórczości artystycznej oraz działalności pedagogicznej" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie jest tajemnicą, że Stuhr nie był zwolennikiem rządu Zjednoczonej Prawicy, w tym właśnie Morawieckiego, o czym wielokrotnie wspominał. Były premier napomknął o tym w kolejnych zdaniach. Dziś postanowił pożegnać aktora ponad podziałami.
I choć w ostatnich latach różniliśmy się w diagnozach na temat Polski i jej problemów - to nigdy nie zapomnę, ile uśmiechu i radości przyniósł kolejnym pokoleniom Polaków. Niech spoczywa w pokoju.