Gabby Petito była pełną życia twórczynią internetową, która wiązała swoją przyszłość z narzeczonym, Brianem Laundriem. Para obficie relacjonowała w sieci podróż po Stanach Zjednoczonych. Ostatni post na Instagramie Gabby zamieściła 26 sierpnia 2021 r. To właśnie wtedy ostatni raz widziano ją żywą.
Kobieta została uduszona przez swojego partnera. Amerykanin, który 2 miesiące później odebrał sobie życie, opisał okoliczności zabójstwa w pozostawionym po sobie notatniku. Śledczy jednak nie uwierzyli jego wersji. Z biegiem czasu wyszło też na jaw, że jego matka mogła wiedzieć o niecnych zamiarach syna.
Matka Gabby Petito przebaczyła niedoszłemu zięciowi
Mrożąca krew w żyłach historia wróciła na tapet wraz z premierą dokumentu "Morderstwo po amerykańsku: Gabby Petito", który w tym tygodniu trafił do oferty platformy Netflix. Serial zawiera wywiady z rodziną i przyjaciółmi 22-latki oraz fragmenty jej pamiętnika i wiadomości tekstowych wysyłanych do najbliższych.
Nichole Schmidt, matka zamordowanej dziewczyny, przyjęła zaproszenie stacji NewsNation do programu, w którym opowiedziała o tragicznych zdarzeniach sprzed ponad 3 lat. Roztrzęsiona kobieta zwróciła się do widzów Netfliksa, przestrzegając ich, że takie sytuacje, niestety, mogą spotkać każdego z nas.
To nie jest tylko "true crime". To może przydarzyć się każdemu. Nigdy w życiu nie podejrzewalibyśmy, że to przydarzy się naszej rodzinie. Dlatego staramy się pomagać ludziom, aby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości - powiedziała przed kamerami.
Kobieta wyznała również, że postanowiła wybaczyć mordercy swojej córki.
Wybaczyłam Brianowi, wiem, że Gabby by tego chciała. Zrobiłam to, żeby móc się ruszyć z miejsca. To moje osobiste doświadczenie, ale nie uważam, że każdy musi wybaczać - dodała.
Głos zabrał też partner Nichole Schmidt, Jim, który podkreślił, że ta niełatwa decyzja pozwoliła kobiecie iść dalej przez życie.
