Paulina Janowicz to mama 4-letniej Oli, której historia wstrząsnęła całą Polską. Dziewczynka cierpiała na zespół Westa, szczególny rodzaj padaczki odpornej na leki. Po długiej walce matka wywalczyła zgodę na leczenie dziewczynki za pomocą kannabinoidów na bazie medycznej marihuany. Ola jednak nie mogła czekać tak długo, jak zmusili ją do tego politycy. Zabrakło jej trzech tygodni. Przypomnijmy: Matka 4-latki, która zmarła czekając na medyczną marihuanę: "Zostaliśmy oszukani. MOJE DZIECKO ZABILI POLITYCY"
Mama Oli po śmierci córki postanowiła mówić głośno i uświadamiać innych, jak absurdalne przepisy skazują chorych na śmierć. Zwraca uwagę na to, że chorych na lekooporną padaczkę jest blisko sto tysięcy dzieci, a ministerstwo zgód na leczenie medyczną marihuaną wydało zaledwie kilkadziesiąt.
Nie spotkałam się osobiście z zarzutem, że chcę naćpać dziecko. Ale w intrnecie fala hejtu się pojawia. Lepiej tego nie czytać, to są krzywdzące komentarze. Leczenie medyczną marihuaną dzieci polega na tym, że podaje się dzieciom wyciąg medycznej marihuany w postaci oleju. Jest też mnóstwo chorób na które medyczna marihuana pomaga - jaskra, nowotwory, cukrzyca, stwardnienie rozsiane. W Polsce jest chorych 100 tysięcy dzieci na padaczkę lekooporną. Zgód ministerstwo dziecka na leczenie marihuaną wydało kilkadziesiąt. Import docelowy powinien być rozszerzony.