Odkąd Joanna Krupa została mamą, całej jej życie kręci się wokół córeczki. Celebrytka zdaje się świetnie odnajdywać w roli mamy. Wraz z pojawieniem się na świecie małej Ashy-Leigh 40-latka ograniczyła brylowanie na ściankach do minimum i w zupełności poświęciła się macierzyństwu. W efekcie instagramowy profil modelki opływa w publikacje z upragnioną pociechą w roli głównej.
Powstrzymywać się od publikacji z córką nie zamierza także mąż Krupy. W mediach społecznościowych Douglasa Nunesa roi się od zdjęć i nagrań z dziewczynką. Ostatnio dumny tata pokusił się o udostępnienie fotografii, na której widzimy, jak relaksuje się na tarasie w towarzystwie latorośli i czworonoga. Ten rodzinny obrazek, a właściwie wiek wybranka celebrytki, nie przypadł do gustu jednej z internautek:
Dziadek z wnuczką... Masakra, okropne. Dno - napisała mało kulturalna obserwatorka Nunesa.
W obronie Douglasa stanęli wierni fani pary, którzy błyskawicznie zaatakowali tą, która ośmieliła się skrytykować tatę Ashy-Leigh:
"Jedyne dno, jakie widzę, to twój komentarz", "Nie wiem, ale ta kobieta ewidentnie wylewa swoje wszystkie frustracje. Mogłaby porozmawiać ze znajomymi, a nie hejtować ludzi", "Może zazdrości Asi takiego życia, męża albo coś, choć nawet to nie usprawiedliwia tej pani do pisania hejtu i plucia jadem" - czytamy komentarze tych, którym zupełnie nie przeszkadza to, ile lat ma mąż celebrytki.
Myślicie, że Asia bierze sobie do serca tego typu komentarze na temat jej bliskich?