Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Mąż Sylwii Peretti opublikował ich NOWE wspólne zdjęcie. Internauci im kibicują: "Po burzy zawsze wychodzi słońce" (FOTO)

80
Podziel się:

Łukasz Porzuczek opublikował fotografię z żoną, Sylwią Peretti, do której dołączył poruszający wpis. Pod postem zaroiło się od komentarzy troskliwych fanów.

Mąż Sylwii Peretti opublikował ich NOWE wspólne zdjęcie. Internauci im kibicują: "Po burzy zawsze wychodzi słońce" (FOTO)
Mąż Sylwii Peretti pokazał ich wspólne zdjęcie (AKPA)

W lipcu minionego roku Sylwia Peretti przeżyła olbrzymią tragedię. Gwiazda "Królowych życia" straciła w wypadku samochodowym jedynego syna. Patryk Peretti miał zaledwie 24 lata.

Śmierć pierworodnego wstrząsnęła Sylwią Peretti, która na kilka miesięcy wycofała się z życia publicznego. Choć aktualnie celebrytce zdarza się raz na jakiś czas opublikować coś w sieci, są to głównie wpisy przepełnione bólem i tęsknotą za synem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sylwia Peretti: Wszystko to, co mamy z mężem, zawdzięczamy wyłącznie swojej ciężkiej pracy.

Mąż Sylwii Peretti opublikował ich nowe wspólne zdjęcie. Padły szczere słowa

W tym niełatwym czasie 42-latka może liczyć na wsparcie męża. W niedzielę Łukasz Porzuczek opublikował nowe zdjęcie z ukochaną. Do kadru, na którym widzimy, jak mężczyzna obejmuje przyodzianą w czarny kombinezon znaną żonę w talii, dołączył całkiem obszerny podpis.

Kiedy miałem kilkanaście lat, myślałem, że 40-letni ludzie są już starzy - zaczął, a następnie odniósł się do związku z Sylwią:

Dzisiaj mając 40 lat, czuję, że jeszcze dużo przede mną, a to dzięki tej kobiecie, która stoi obok mnie i pomimo że sama dźwiga olbrzymi ciężar, zawsze jest wsparciem i opoką. Kocham Cię najbardziej na świecie, mój kwiatuszku - napisał.

Internauci reagują na nowe zdjęcie Sylwii Peretti

Pod publikacją zaroiło się od komentarzy. Głównie słów wsparcia od fanów.

Po burzy zawsze wychodzi słońce. Wspieram, kibicuję i podziwiam; Sylwia, masz dużo siły i zniesiesz jeszcze wiele. Super, że jest Twój mąż i bardzo Cię wspiera. Trzymajcie się cieplutko; Kochana, trzymaj się. Masz wspaniałego, kochającego męża - rozpisują się internauci.

Peretti doceni internetowe wsparcie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(80)
WYRÓŻNIONE
ja
7 miesięcy temu
Najważniejsze, że w tym trudnym czasie ma osobę, która ją wspiera i podtrzymuje na duchu każdego dnia. Nie ma nic gorszego, jak utrata dziecka. Ciężko się z tym pogodzić i wsparcie , rozmowa jak najbardziej potrzebne...
zana
7 miesięcy temu
widac na jej twarzy i w oczach ból i smutek. mam nadzieje ze jeszcze zaświeci słońce w jej oczach. niech pamieta ze syn zawsze bedzie przy niej
Kiki
7 miesięcy temu
On ma 40 lat?? Matko boska myślałam że 50 tke...
Trzymaj się, ...
7 miesięcy temu
Widać, ze jest w środku bardzo, bardzo smutna. Strata dziecka ja zniszczyła. Za to ma super faceta, który wspiera i jest z nią na dobre i na zle. Wielu by uciekło, bo smierc śmiercią, ale już by ich znudziła smutna partnerka, problemy itd.
Krkrrk
7 miesięcy temu
Widać że ona zgasła
NAJNOWSZE KOMENTARZE (80)
Piotr
3 miesiące temu
Szkoda że w ogóle taka sytuacja miała miejsce. Chodzi mi o ten wypadek. Żeby tak się dało cofnąć czas ......Jedynie teraz można przywoływać tylko miłe chwile jak to fajnie było u boku ze swoim synem. Po prostu mieć go cały czas w swoim sercu.
werty
3 miesiące temu
współczuję, czas nie leczy ran ale uczy inaczej żyć.
Nikogo
7 miesięcy temu
W końcu w Krakowie zrobiło się bezpieczniej na ulicy
Makler
7 miesięcy temu
Sylwia chata się nie sprzeda... aura odstrasza
Kt9
7 miesięcy temu
Faktury zapłacił, czy dalej lans za pieniądze kontrahentów z partnerką paprotką?
sobel
7 miesięcy temu
ocieplanie wizerunku, bo by się chciało na "pato-salony" wrócić i na ściankach bywać, na insta zarabiać, a tak nie ma jak
mia
7 miesięcy temu
też bym się nie mogła pozbierać, gdybym takie wartości przekazała swojemu synowi, który nie będąc już dzieckiem tylko pełnoletnim dorosłym facetem pozbawił życia trzech niewinnych młodych ludzi, jeszcze bardziej bym nie mogła się pozbierać, gdybym przez całe życie wyznawała zasady lansu szybką jazdą podrasowaną furą i chwaliła się jak to mnie radary nie chwytają, albo że umiem przechytrzyć policję i mi jeszcze prawka nie zabrali. Wstyd i brak pokory nawet w obliczu tego, że zapłaciła za to taką cenę w postaci śmierci syna, ona nadal wypiera.
1234
7 miesięcy temu
Czytam o tej kobiecie jak to uwielbia robić zakupy w Monaco. Tymczasem tam, jako sprzątaczka zamożnych od lat pracuje jej mocno już starsza mama. Kilka lat temu ta gwiazda zrobiła z resztą przekręt finansowy z mamy pracodawcą któremu do dzisiaj nie oddała pieniędzy wykorzystując bez skrupułów jego naiwność. No gwiazda.
helamag
7 miesięcy temu
lans musi byc, bez wzgledu na wszystko. okropni oni sa
Bgf
7 miesięcy temu
On wygląda na 60lat
fix
7 miesięcy temu
najbardziej mnie wkurza, że nikt nie bierze odpowiedzialności za fakt, że głupota, brawura zabiła tych młodych ludzi, nikt nie mówi tego głośno, matka kierowcy, który spowodował wypadek nabrała w temacie wody w usta, jakby po prostu wypadek się wydarzył sam z siebie. Rodziny wszystkich chłopaków cierpią i nie ma tu wyjątku, że ktoś bardziej lub mniej. Peretti powinna zachować się w tej sytuacji tak, by pokazać, że to była dla niej bolesna i tragiczna, ale jednak LEKCJA POKORY i przekuć to w coś dobrego, czyli wziąć odpowiedzialność za to, co zrobił jej syn, że zabił swoich kolegów, wiadomo, że nie umyślnie, ale fakt jest taki, że zabił. Ona popierała i pyszniła się tym, jakie to ma szybkie fury, jak się fajnie jeździ z zawrotną prędkością, ona zaszczepiła w nim chęć imponowania innym, ryzykowania, więc jest współwinna tego, że chłopak próbował. Być może oprócz używek zabrakło także umiejętności za kierownicą, tego nie wiem, ale on sam sobie takiego auta nie zafundował, a już na pewno nie tych kosztownych przeróbek, jego się pieniądz nie trzymał, więc ona przyłożyła do tego rękę, taka jest prawda. Ona teraz jedyne, co może zrobić, to publicznie pokazać, że potępia takie zachowania na drodze, że jest żywym dowodem na tragiczne konsekwencje takich zachowań, że przyjmuje i przyznaje, że syn był winny i tylko on, w ten sposób swojego syna nie uratuje, ale może uratowałaby synów innych matek. A ona nie przyjmuje do wiadomości i wypiera, że on jest winny, to pokazuje, że nadal nie wyciągnęła wniosków z lekcji życia, a tak nią potrząsnęło przeciez.
mia
7 miesięcy temu
niech ta pani już lepiej nie epatuje ze swoim cierpieniem, bo nikt nie mówi, że strata bliskiej osoby boli, ale niech nie próbuje się lansować na żałobie, bo chciałoby się wrócić na patosalony, ale niewiadomo jak to zrobić, a tak było fajnie i wygodnie być królową życia. żenada!!!
sobel
7 miesięcy temu
Nie neguję jej żałoby, ale jej syn zabił trzy inne młode osoby, ich rodziny też cierpią, a jeden z tych chłopaków był młodym ojcem. Ta kobieta powinna przeprosić te rodziny i okazać im współczucie i pomoc, przecież tak się od zawsze chlubiła jak to ona pomaga, paczka peretti i inne, a ona tego nie robi i nie powiedziała nawet publicznie słowa do rodzin tych chłopaków, dlaczego? bo nie uważa że jej syn był winny, bo uważa, że oni byli współwinni tego wypadku, bo tez w większości byli pod wpływem, ale to niczego nie tłumaczy!
Bio
7 miesięcy temu
Jeszcze Pani moze miec dzieci. Ja mam 53 lata i jutro moj synek konczy miesiąc, jest to moje pierwsze dziecko bardzo wyczekane:)
...
Następna strona