Podczas promowania swojej autobiografii Krystyna Mazurówna spotyka się z fanami i opowiadała o przeszłości i podbojach seksualnych. Głównym tematem jej opowieści są liczni mężowie i kochankowie, których opisała w książce. Przyznała, że dziewictwo straciła w wieku 13 lat, a także wyjaśniała, czego szuka w mężczyznach:
Po co mam się uczyć gotować? Brałam mężów tylko pod tym kątem, który dobrze gotował. Ten pierwszy [kochanek] miał czternaście lat, a ten ostatni to był kloszard francuski. Ma 70 lub nawet więcej. Jak uwiodłam 14-latka ja miałam wtedy 13 lat - wyjaśniła.
Posłuchajcie, co jeszcze mówiła o swoich seksualnych osiągnięciach. Zazdrościcie jej formy? A może jednak trochę przesadza, chwaląc się seksem z bezdomnym?