Kilka dni temu media obiegła informacja o śmierci Liama Payne'a. Były członek grupy One Direction spadł z trzeciego piętra i wylądował na wewnętrznym dziedzińcu hotelu Casa Sur Palmero w Buenos Aires. Niestety, wokalista zmarł na miejscu. Miał zaledwie 31 lat.
Gwiazdor osierocił 7-letniego syna. Bear Grey jest owocem związku Liama Payne'a oraz Cheryl Cole. Reprezentanci brytyjskiej sceny muzycznej spotykali się przez ponad 2 lata, jednak ich relacja nie przetrwała próby czasu. Kilkadziesiąt godzin po tragicznym wydarzeniu piosenkarka udostępniła na instagramowym profilu fotkę Liama z synem oraz napisała kilka ciepłych słów pod adresem ojca swojego dziecka.
ZOBACZ TAKŻE: Cheryl Cole żegna Liama Payne'a, publikując jego zdjęcie Z SYNEM: "Nigdy więcej nie zobaczy swojego ojca"
Syn Liama Payne’a odziedziczy fortunę
Jeden z serwisów ustalił, że po śmierci Liama Payne'a, to właśnie jego siedmioletni syn Bear odziedziczy ogromny majątek. Według serwisu "Express" Liam zgromadził majątek w wysokości 46 milionów funtów. Część z tych pieniędzy ma trafić do dziecka artysty. Według źródeł "Daily Online", na które powołuje się wspomniany wcześniej serwis, mowa o kwocie wynoszącej 30 milionów funtów.
Sam piosenkarz w przeszłości nie ukrywał, że syn jest dla niego całym światem, dlatego przekaże mu swoje biznesy. O swoich planach dotyczących finansowego zabezpieczenia przyszłości Bear'a opowiedział m.in. podczas wywiadu w 2022 roku.
Moje życie należy teraz do niego, moje pieniądze należą do niego. Mam kilka firm, które działają i wiem, że pewnego dnia będzie mógł nimi zarządzać, jeśli zechce, albo [może je sprzedać] - stwierdził Liam Payne cytowany przez "Express".
ZOBACZ TAKZE: Siostra Liama Payne'a opublikowała emocjonalny wpis: "Przepraszam, że cię NIE URATOWAŁAM". Wrzuciła prywatne zdjęcia