Megan Fox i Machine Gun Kelly oficjalnie zakończyli swój związek, co wywołało falę zainteresowania zarówno wśród fanów, jak i mediów na całym świecie. Według doniesień głównym powodem rozstania była rzekoma zdrada muzyka. Aktorka miała odkryć w jego telefonie wiadomości od innych kobiet, co przesądziło o jej decyzji.
Do rozstania doszło zaledwie kilka tygodni po tym, jak para ogłosiła, że spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Zdaniem osób z bliskiego otoczenia, Megan Fox jest "zdruzgotana" całą sytuacją.
ZOBACZ: Megan Fox ma być ZDRUZGOTANA po DEFINITYWNYM rozstaniu z Machine Gun Kellym. "Nie może mu już ufać"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według relacji mediów Megan Fox nabyła nieruchomość wartą 8 milionów dolarów i planowała zamieszkać tam sama jeszcze przed formalnym rozstaniem z muzykiem. Byli partnerzy nie mieszkali razem przez ostatni rok, ponieważ Fox obawiała się o swoje bezpieczeństwo w domu byłego ukochanego. Okazało się również, że jej nowy dom znajduje się w pobliżu posiadłości Briana Austina Greena, ojca jej trójki dzieci.
Megan i Machine Gun Kelly nigdy nie mieszkali razem przez cały okres trwania związku. Kupiła dom sama i chce w nim zacząć nowy rozdział. Jest on bliżej jej byłego ukochanego, Briana Austina Greena - mówi informator "Us Weekly", wyjaśniając, że taka lokalizacja "ułatwi im opiekę nad dziećmi".
Chociaż zakup nieruchomości zbiegł się z rozstaniem z MGK, informator magazynu twierdzi, że "rozstanie nie miało nic wspólnego z zakupem nowego domu" i dodaje: "Megan zawsze lubiła mieć własną przestrzeń".
Wierzycie w takie zapewnienia?