Megan Fox przez dekadę tworzyła - przynajmniej pozornie - szczęśliwą parę z Brianem Austinem Greenem, z którym doczekała się trzech synów. Małżeństwo nie przetrwało jednak próby czasu i znienacka rozpadło się w atmosferze skandalu. Obojgu udało się w mgnieniu oka znaleźć drugą połówkę: zarówno Megan jak i Brian planują niebawem ponownie stanąć na ślubnym kobiercu. Ponadto 48-latek spodziewa się z nową ukochaną piątego (!) dziecka.
Gołym okiem widać, że u boku rapera Machine Gun Kelly Fox przeżywa drugą młodość. Celebrytka regularnie pojawia się z narzeczonym na modnych, hollywoodzkich imprezach, notorycznie epatując buchającą wręcz namiętnością. Odkąd Megan związała się z muzykiem, widocznej zmianie uległa również jej aparycja.
W ciągu ostatnich dwóch lat Amerykanka stała się też znacznie bardziej aktywna na Instagramie, gdzie śledzi ją prawie 20 milionów osób. Matka trójki dzieci przykłada dziś dużą wagę do "jakości" publikowanego w mediach społecznościowych kontentu, regularnie zarzucając fanów wyretuszowanymi zdjęciami zrobionymi przez profesjonalnych fotografów. W niedzielę 35-latka zaprezentowała na Instastory zdjęcie w dość naturalnym (jak na nią) wydaniu, jak w domowym zaciszu prezentuje swoje "podrasowane" lico pokryte delikatnym makijażem. Uwagę zwracają jej nabrzmiałe usta, które ledwo co ostrzyknęła sobie w jednym z salonów urody w Los Angeles.
Piękna?