Niemal dokładnie dwa lata temu książę Harry i Meghan Markle ogłosili na Instagramie, że "wypisują się z rodziny królewskiej". W praktyce oznaczało to utratę tytułów HRH (ich królewskich mości) oraz przywilejów związanych z życiem na koszt podatników. Swoją decyzję argumentowali tym, że mają dość medialnego szumu.
Jakież było zaskoczenie, gdy okazało się, że zamiast zamieszkać - jak początkowo zapowiadali - w Kanadzie z dala od show biznesu, przeprowadzili się do kolebki celebrytów - Kalifornii.
Od tamtej pory zaczęli wieść celebryckie życie pełną gębą - bywają na "salonach", udzielają wywiadów i promują swoją markę Archewell.
Jako gwiazdy amerykańskiego show biznesu Meghan i Harry muszą posiadać oczywiście odpowiednie "atrybuty", np. luksusową willę w prestiżowej dzielnicy. Ta, w której dotąd mieszkali w Montecito, jest warta 11 milionów funtów, czyli ponad 60 milionów (!) złotych.
W rezydencji znajduje się dziewięć sypialni i aż 16 łazienek, siłownia, SPA, kino i pokój gier stylizowany na pub. Znajdziemy tam też oddzielny dom dla gości, kort tenisowy, basen, plac zabaw i piwnicę z winami. Posiadłość jest otoczona bujnymi, zielonymi ogrodami i ma widok na ocean. Sussexowie mieszkali w niej zaledwie 18 miesięcy.
Jak podaje Mail Online, Meghan i Harry nie są oczarowani tym miejscem i planują się wkrótce wyprowadzić.
Nie byli zachwyceni - zdradza źródło.
Informator ujawnia, że Sussexom nie podoba się lokalizacja i szukają teraz nowego miejsca, w którym mogliby komfortowo wychowywać dzieci: dwuletniego Archiego i półroczną Lilibet.
Myślą o sprzedaży tego domu, ale oferta nie pojawi się na rynku oficjalnie z racji tego, kim są. Rezydencja zostanie pokazana jedynie osobom o potwierdzonym zapleczu finansowym i upewnieniu się, że to poważni nabywcy - czytamy na łamach brytyjskiego dziennika.
Jednocześnie źródło dodaje, że Meghan i Harry nie zamierzają przeprowadzać się daleko: "Chcą pozostać w pobliżu".
Chcielibyście mieć ich za sąsiadów?
Zobacz też: Ojciec Meghan Markle OSKARŻA córkę o kolejne kłamstwa. "Nigdy nie musieliśmy oszczędzać"