Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

"Ugodowa" Meghan Markle i "po prostu Harry" przyjęli zaproszenie królowej do jej szkockiej posiadłości. Obędzie się bez skandalu?

70
Podziel się:

Monarchini liczy też na to, że Meghan i Harry zabiorą ze sobą małego Archiego. Królowa nie widziała prawnuka już od czterech miesięcy...

"Ugodowa" Meghan Markle i "po prostu Harry" przyjęli zaproszenie królowej do jej szkockiej posiadłości. Obędzie się bez skandalu?

Od stycznia media na całym świecie żyły zawirowaniami w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Aktualnie kurz po burzliwym "Megxicie" powoli opada. 31 marca wejdą w życie ustalenia Susseksów z Pałacem Buckingham, na mocy których Meghan i Harry m.in. nie będą mogli już korzystać z pieniędzy podatników i stracą tytuły "ich królewskich wysokości”.

Tydzień temu Meghan i Harry po raz ostatni odwiedzili Wielką Brytanię w ramach oficjalnych obowiązków.

Zobacz także: Meghan i Harry opuszczają rodzinę królewską. A co z Archiem?

Podczas kilkudniowej wizyty wnuk królowej Elżbiety i jego żona nie mieli ponoć czasu, żeby pobyć dłużej z rodziną. Wymienili jedynie zdawkowe uprzejmości. Jak się jednak okazuje, będzie jeszcze okazja do poprawienia relacji.

Daily Mail podaje, że książę i jego żona przyjęli zaproszenie od królowej i latem odwiedzą ją w jej szkockiej rezydencji Balmoral. Monarchini liczy na to, że zabiorą ze sobą synka, Archiego.

Podobne zaproszenie otrzymali od królowej w zeszłym roku, jednak wtedy je odrzucili. Oficjalnie tłumaczyli, że byli "zbyt zajęci", a Archie za mały. Jednocześnie nie przeszkadzało im to wybrać się na wakacje na Ibizę oraz do willi Eltona Johna na południu Francji. Jak donosi informator z otoczenia rodziny, królowa poczuła się wtedy "zraniona i rozczarowana".

Coroczne wakacje w Szkocji to jej ulubiony czas w roku, kiedy może spędzić kilka dni z rozbrykaną gromadką prawnuków - tłumaczy źródło.

Nie wiadomo, czy wizyta Susseksów u królowej zbiegnie się z odwiedzinami Cambridge'ów i ich dzieci. Biorąc pod uwagę napięcia pomiędzy Meghan i Kate oraz chłodne stosunki Williama i Harry'ego, można przypuszczać, że niekoniecznie będą chcieli się na siebie natknąć.

Królowa nie widziała swojego najmłodszego prawnuka od co najmniej czterech miesięcy. Susseksowie nie zabrali go ze sobą na ostatnią wizytę - został w Kanadzie z nianią. Ukrywają go też przed światem. Ostatnie zdjęcie chłopca opublikowano na profilu Sussex Royal na Instagramie w Sylwestra.

Myślicie, że w końcu się dogadają?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(70)
WYRÓŻNIONE
Lolipop
5 lata temu
Napiszcie o christiano Ronaldo który sieć swoich hoteli przekształca w szpitale i sam ze swoich pieniędzy zapłaci lekarzom i pielegniarkom
Daga
5 lata temu
To,że zrezygnowali z działalności królewskiej nie oznacza,że przestali być rodziną. To normalne,że prababcia chce zobaczyć prawnuka
Alicja
5 lata temu
Napiszcie o Cristiano i jego gescie. A u Nas zona naszego słynnego pilkarza reklamuje i zacheca do kupowania swojej aplikacji do ćwiczeń w zamian za siedzenie w domu. HAJS SIE MUSI ZGADZAC Pazerno Ann, co?
ciekawy
5 lata temu
Wytłumaczcie mi, niby czemu Harry miał do końca życia reprezentować rodzinę królewską? Przecież on królem nigdy nie będzie, więc czemu ma mieć tysiące zakazów i żyć według określonych nakazów? Rozumiem Karola i Williama, oni są następcami tronu i taka ich rola, ale Harry? Książę Andrzej i jego córki żyją w miarę normalnie, pracują, nie reprezentują oficjalnie rodziny królewskiej i świat się nie zawalił, nikt nie pisze o konflikcie z rodziną, że się od rodziny odwrócili, a w przypadku Harrego wielkie larum, bo Harry chce żyć podobnie jak książę Andrzej! Harry nie jest skłócony z rodziną, te wszystkie sensacje są wymysłem brukowców, oni tylko przestali reprezentować oficjalnie rodzinę królewską jako instytucja! Dlatego będą na większości uroczystości rodzinnych, często będą gośćmi w pałacach i posiadłościach królowej. Nie wiem, czemu media z premedytacją wprowadzają naiwnych ludzi w błąd, pisząc o zerwaniu z rodziną królewską?
Nikom
5 lata temu
Stara królowa ma prosić kłamliwa rachel aby pokazała. Prawnuka. Nie bądźcie śmieszni. Oni powinni. Koło niej chodzić. Potrzebny jej widok. Harrego i tej śmiesznej. Może jeszcze rodzine jej zaprosza.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (70)
lol
5 lata temu
suchonoga czarna na ryju
Polak
5 lata temu
Po co piszecie o tych angielskich pasozytach kogo to obchodzi
Gerda
5 lata temu
Co wy z tym durnym przydomkiem ,,po prostu Harry". Obrzydliwy przytyk ,,po prostu pudlu i marne redaktorzyny".
Mala
5 lata temu
XXI wiek komu potrzebna jest monarchia po to żeby balowano za pieniądze zwyklych ludzi którzy ciężko tyraja na zachcianki koronowanych głów o litosci
Renek
5 lata temu
To już staje się obrzydliwie nudne,niesmaczne i prostackie,gdy redaktorzy Pudelka,jak zaklęci używają określenia PO PROSTU HARRY ,na sympatycznego człowieka,który miał odwagę pójść swoją drogą życia.Miał też odwagę walczyć w Afganistanie,wiedząc,że za jego głowę talibowie wyznaczyli dużą kwotę. Piszecie STOP HEJT a sami używając takiego określenia,hejtujecie człowieka.....
teoria
5 lata temu
tak się składa, że zgodnie z prawem korony to władca (w tym przypadku królowa Elżbieta) ma prawo do decydowania o losie Archego. Być może właśnie dlatego Harry i Megan trzymają dziecko z daleka od Anglii. Nie chcą aby ktoś im je odebrał. Może zatem jednak nie odwiedzą królowej z dzieckiem.
Miś
5 lata temu
Megan i Harry nie przywozić Archiego bo babucha Wam go zabierze.Ona jest mściwa.
Miś
5 lata temu
Megan jest śliczna 🌹❤️❤️
Daria
5 lata temu
Czy macie pojęcie, jaką torturą jest dla niemowląt i małych dzieci lot samolotem? Dorośli dostają pierdolca podczas długich lotów, a do tego dochodzi start i lądowanie z gwałtownymi zmianami ciśnienia, a co dopiero nic nie rozumiejące lecz mocno odczuwające dzieciątka. Nie dziwię się, że nie chcą zabierać niemowlęcia.
Jan
5 lata temu
XXI wiek a ang0le bawią się w króla Shreka i wieśniaczki, masakra, babcia kr0l0wa i co jeszcze
@@@
5 lata temu
Wielka Brytania przypomina Tytanika - statek tonie a angole nadal baluja - niech zyje bal i coronavirus...obudza sie z reka w nocniku
AniaAniaAnia
5 lata temu
Może zamiast o pierdołach napiszcie jak Anglicy zachowują się w obliczu pandemii. Hujaj dusza, piekła nie ma... Szkoły otwarte, puby i restauracje nadal działają, imprezy masowe nie są odwoływane. Oprócz zakupowego szału nic tu się w zachowaniu ludzi nie zmieniło. Takiej ignorancji nigdy w życiu nie widziałam. JESTEM PRZERAŻONA :(
UściskiMeghan
5 lata temu
Archie jest i nadal będzie "kartą przetargową" w rozgrywkach. Na razie z Królową; w przyszłości najpewniej z.. Harrym. Meghan nagle fatalnie poczuła się roli księżnej, gdy narodził się Archie - a ona złapała rodzinę królewską i Harrego jeszcze krócej przy twarzy. Tak jej się przynajmnije wydaje. To zwykłe draństwo, że "gra" Archim wobec Królowej, o reszcie rodziny nie mówiąc. Im będzie starszy, tym dotliwiej odbije się nam nim to, że raz ma kontakt z Babcią, kuzynami - drugi raz: nie. W zależności od żywotnych interesów mamusi.
Fred
5 lata temu
Kogo oni interesują lepiej nich dadzą na leczenie biedaki bo ludzie umierają!!!
...
Następna strona