Platynowy jubileusz królowej Elżbiety jest jednym z głośniejszych wydarzeń w Wielkiej Brytanii. W świętowanie 70 (!) lat panowania wiekowej monarchii zaangażowana jest cała rodzina królewska. Z tej okazji od czwartku royalsi uczestniczą we wszelakiej maści uroczystościach. Co chyba najciekawsze, wydarzenie swoją obecnością zaszczycić postanowili także Meghan Markle i książę Harry.
Pojawienie się Sussexów budzi duże emocje. Młodszy syn księcia Karola i jego żona przed dwoma laty zrezygnowali bowiem z pełnienia oficjalnych książęcych obowiązków i osiedlili się w Stanach Zjednoczonych. Od tamtej pory ich stosunki z rodziną Harry'ego łagodnie ujmując, nie należały do najłatwiejszych...
Odzwierciedleniem relacji między rodzicami Archiego i Lilibet a resztą royalsów jest to, jak prezentuje się ich udział w jubileuszu. Meghan i Harry nie tylko nie pojawili się wraz z królową, Kate, Williamem i ich dziećmi na balkonie Pałacu Buckingham, ale i nie zasiedli obok Cambridge'ów podczas mszy w intencji monarchini. Podczas gdy cała najbliższa rodzina Harry'ego rozsiadła się z przodu, w głównej nawie katedry św. Pawła, jego wraz z żoną usadzono w innej części świątyni. Nabożeństwo "Amerykanie" spędzili między córką księżniczki Małgorzaty, lady Sarah Chatto a mężem księżniczki Eugenii, Jackiem Brooksbankiem.
Stosowali się do ścisłych instrukcji, zgodnie z którymi mieli nie wychylać się zbytnio i zachowywać dyskrecję podczas trwania całej imprezy - podaje "Daily Mail", opisując to, jak postanowiono podejść do obecności Sussexów.
Oprócz tego, jak donoszą zagraniczne tabloidy, Middleton i jej mąż zamienili kilka słów z księciem Karolem i księżną Camillą. Na próżno było jednak szukać takiego spotkania następcy królowej Elżbiety z Sussexami... Markle z mężem zaliczyli jedynie pogawędkę z Zarą Philips i jej mężem.
Przypominamy, że od miesięcy mówi się o trudnych stosunkach Harry'ego z ojcem. To właśnie ponoć książę Karol miał pokusić się o rasistowski komentarz odnośnie koloru skóry Archiego. To książę Karol zastanawiał się nad KOLOREM SKÓRY dziecka Meghan i Harry'ego!
Pierworodny królowej nie najlepiej radził sobie także z wylewnością mieszkającego za oceanem syna.
Zobacz też: Książę Karol MA DOŚĆ wycieczek Harry'ego po mediach: "Niespotykana naiwność i AROGANCJA"