Meghan Markle i książę Harry mimo opuszczenia rodziny królewskiej wciąż pozostają na świeczniku. Rozpisują się o nich tabloidy, a sami Sussexowie chętnie udzielają wywiadów i wydają kolejne produkcje na temat życia rodziny królewskiej. Nie wszystkim podobają się ich działania.
Meghan Markle i książę Harry w 2020 roku przeprowadzili się do Montecito, gdzie nawet przez chwilę nie mogli liczyć na odrobinę spokoju. Nad ich domem latały helikoptery i byli obserwowani przez lokalne media na każdym kroku. Ich sąsiedzi mają dość i zareagowali w dosadny sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sąsiedzi Meghan Markle i księcia Harry'ego ich nie lubią
Nie od dziś wiadomo, że mieszkańcy Montecito nie pałają sympatią wobec Harry'ego i Meghan. Ciągle jest wokół nich głośno, a w okolicy czają się paparazzi, którzy poszukują nowych tematów na temat życia byłych royalsów. Okazuje się, że ich sąsiedztwo ma dość do tego stopnia, że lokalne księgarnie odmówiły sprzedaży najnowszej książki Omida Scoobiego "Endgame". Jak donosi GB News, nie podoba im się to, w jaki sposób potraktowali własnych rodziców.
Księgarnie w Montecito odmawiają. Nie są zainteresowani "Endgame". Sąsiedzi uważają, że Harry i Meghan nie szanują swoich rodziców. Wydaje im się, że są bardzo okrutni wobec członków swojej rodziny. Nie są zainteresowani Sussexami i nie szanują ich, ani i tego, jaki styl życia prowadzą - mówiła Kinsey Schofield na łamach GB News.
Myślicie, że Meghan i Harry mają szansę na pojednanie z sąsiadami?