Podczas gdy Brytyjczycy szykują się na koronację króla Karola III, jego synowa, Meghan Markle, stara się robić dobrą minę do złej gry. Już wiadomo, że tego dnia zostanie w USA, zajmując się dziećmi - Archie ma wtedy urodziny, więc "wyklęta księżna" zorganizuje mu radosne przyjęcie w Kalifornii, starając się nie myśleć o tym, co omija ją w Londynie.
Przyjaciel Meghan Markle zdradza szczegóły życia Sussexów w Ameryce. Mówi o stanie księcia Harry'ego
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meghan Markle i książę Harry przyłapani na meczu
Ostatnie dni przed koronacją upływają Meghan i Harry'emu niezwykle sielankowo. Amerykańskie media opublikowały właśnie relację z poniedziałkowego meczu Los Angeles Lakers-Memphis Grizzlies, na którym pojawiła się była książęca para.
Meghan i Harry raczej starali nie rzucać się w oczy, ubierając się na trybuny skromnie i casualowo. Były royals wybrał biały t-shirt i czarną marynarkę, jego żona postawiła zaś na róż. Ich obecność na meczu pewnie przeszłaby bez echa, gdyby nie realizator transmisji. Była książęca para została bowiem uchwycona w tzw. kiss cam, a widzowie zobaczyli moment, w którym Harry najwyraźniej próbował pocałować Meghan... Ta zareagowała jednak dość nerwowo, dotykając ręką jego ramienia i jakby powstrzymując go od tego gestu.
Uroczy widok?