Nawet po opuszczeniu królewskiego dworu książę Harry i Meghan Markle cieszą się ogromnym zainteresowaniem mediów. Cóż, sami o nie zabiegają. Niedawno młodszy brat księcia Williama wydał autobiografię, która wzbudziła wiele kontrowersji. Nie można też powiedzieć, żeby małżeństwo żyło z dala od błysków fleszy. Para sporadycznie bywa na salonach, choć niekoniecznie królewskich.
Na początku maja król Karol zostanie oficjalnie koronowany. Uroczystość przyciągnie nie tylko członków rodziny królewskiej, ale też innych słynnych Brytyjczyków. Wiadomo już, że wśród uczestników zabraknie Meghan Markle.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meghan Markle korespondowała z księciem Karolem
Niedługo po potwierdzeniu jej nieobecności media dokopały się do korespondencji między księżną a księciem Karolem sprzed kilku lat. Serwis Page Six donosi, że wymiana listów miała dotyczyć "nieświadomego uprzedzenia" przyszłego króla, a konkretnie rasizmu.
Według informatorów, do wymiany listów doszło po wywiadzie książęcej pary w programie Oprah Winfrey w marcu 2021 r. Wówczas Markle zasugerowała, że pewien członek rodziny królewskiej spekulował na temat koloru skóry jej nienarodzonego syna. Jak ustalono, nie była to ani królowa Elżbieta II, ani książę Filip.
Książę Karol miał rasistowskie uprzedzenia?
Christopher Andersen napisał w swojej książce, że to Karol zakwestionował odcień skóry Archiego, ale nigdy nie zostało to udowodnione.
Meghan poszła dalej, to było dwa lata temu. Ta sytuacja nie ma nic wspólnego z jej decyzją o nieuczestniczeniu koronacji - przekonuje źródło.
Fani royalsów są zawiedzeni, że małżeństwa książąt Williama i Harry'ego nie spotkają się na koronacji. Ostatnim razem pary widziały się na pogrzebie królowej Elżbiety II w wrześniu ubiegłego roku. Księżna Kate wspomniała to potem jako jedno z "najtrudniejszych" doświadczeń w życiu.
Myślicie, że Meghan nie przyjęła zaproszenia na koronację przez rodzinny konflikt?