Meghan Markle i Harry kolejny raz znaleźli się w samym centrum medialnego skandalu. Ma to oczywiście związek z dwugodzinnym wywiadem, którego Sussexowie udzielili królowej amerykańskiej telewizji, Oprah Winfrey. Do sieci trafiają póki co jedynie fragmenty ich rozmowy, a kolorowa praca już wieszczy wojnę między Pałacem i eksroyalsami.
Nikt już chyba nie ma wątpliwości, że wywiad Meghan Markle i Harry'ego z Oprah Winfrey będzie ogromnym medialnym wydarzeniem. Sama rodzina królewska jest tym oczywiście mocno zaniepokojona, a królowa Elżbieta zarezerwowała nawet czas antenowy na kilka godzin przed ich rozmową. W tle pojawiły się też nowe oskarżenia wobec Meghan, która, jeszcze jako royals, miała rzekomo mobbingować swoich pracowników. Pałac już przygląda się tej sprawie.
Przypomnijmy: Pałac Buckingham WSZCZYNA ŚLEDZTWO w sprawie Meghan Markle! "Nie będziemy tolerować nękania"
Jeżeli ktoś sądził, że po dotychczasowych doniesieniach emocje wokół pary nieco opadną, to był w ogromnym błędzie. Kilka godzin po reakcji Pałacu na oskarżenia wobec Meghan do sieci trafiła kolejna zapowiedź jej wywiadu z Oprah. Tym razem żona Harry'ego oskarża w nim rodzinę królewską o tolerowanie niedomówień na ich temat.
Jak się czujesz z tym, że Pałac słyszy dziś Twoje słowa? - pyta Oprah na początku kolejnego trailera ich rozmowy.
Nie wiem, jak oni mogą oczekiwać, że po tym wszystkim wciąż będziemy milczeć. Szczególnie że Pałac brał aktywny udział w utrwalaniu kłamstw na nasz temat. Jeżeli idzie za tym także ryzyko utraty pewnych rzeczy, to wiele z nich już bezpowrotnie przepadło - mówiła z poważną miną Meghan.
Warto wspomnieć, że w przeszłości ona i Harry oskarżali już Pałac Buckingham o przymykanie oka na fałszywe doniesienia na ich temat w kolorowej prasie. Jednocześnie royalsi mieli dużo chętniej stawać w obronie Kate Middleton, która za pośrednictwem rzeczników niejednokrotnie dementowała różne plotki. Mówiło się, że Meghan miała mieć do rodziny męża ogromny żal o to, że ani razu nie stanęli za nią murem.
Myślicie, że to dopiero początek wojny?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!