Premiera kolejnych części netfliksowego dokumentu Meghan Markle i księcia Harry'ego zbliża się wielkimi krokami. Część widzów określiła pierwsze odcinki serii jako "nudne", jednak wygląda na to, że najgorsze dla royalsów może dopiero nadejść. Zapowiedzi następnych poruszają bowiem dość kontrowersyjnie kwestie, a eksroyalsi wprost oskarżają słynną rodzinę o kłamstwa.
Meghan Markle i książę Harry wytaczają ciężkie działa przeciw royalsom
W opublikowanym kilka dni temu trailerze książę Harry wprost stwierdził, że celowo kłamano na temat jego i Meghan Markle, aby chronić księcia Williama. Niestety nie określono, o kim dokładnie mowa, jednak podejrzewa się, że chodzi o Pałac bądź nieprzychylne im media. Harry mówił przy tym, że nie żałuje "Megxitu", bo nie wie, jaki byłby ich dalszy los.
Przypomnijmy: Książę Harry UDERZA W RODZINĘ KRÓLEWSKĄ w zwiastunie nowego odcinka swojego serialu? "Kłamali, by chronić mojego brata"
Dzień przed premierą nowych odcinków do sieci trafił kolejny trailer, który może być odpowiedzią na to, kogo miał na myśli Harry.
Meghan Markle oskarża royalsów o kłamstwa na jej temat. Chcieli chronić własne interesy?
W nowym fragmencie głos zabrały Meghan oraz jej koleżanki, które wyraźnie sugerują, jakoby Pałac rozsiewał nieprawdziwe plotki na ich temat. Ich zdaniem wynikało to z afer wokół royalsów, które trzeba było "zagrzebać" falą kłamliwych publikacji. Wszystko oczywiście po to, aby odwrócić uwagę czytelników od królewskich skandali.
Widać, jak to zostało rozegrane. Pojawiały się historie o kimś z rodziny, a ich reakcją było: "musimy się tego pozbyć". Na stronie głównej jest miejsce do zagospodarowania, na okładce gazety jest miejsce do zagospodarowania, trzeba to przecież wypełnić czymś o royalsach - mówi Meghan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z krótkich fragmentów dowiadujemy się też, że ostatecznym przekroczeniem granicy były dla niej doniesienia o sporze z własnym ojcem. Z kolei cytowane w zapowiedzi Jenny Afia oraz Lucy Fraser mają podobne odczucia co do działań Pałacu i wprost oskarżają royalsów o bezpodstawne ataki na Meghan.
Wytoczono im prawdziwą wojnę. Widziałam dowody na to, że z Pałacu płynęły negatywne informacje przeciwko Meghan i Harry'emu, które miały wpisywać się w czyjąś agendę - mówi pierwsza z nich.
Dla Pałacu Meg stała się kozłem ofiarnym. Przekazywali informacje na jej temat, prawdziwe czy nie, żeby uniknąć publikacji gorszych historii - wtórowała jej przyjaciółka Meghan.
Szykuje się potężny skandal?