Meghan Markle i książę Harry na początku tego roku "wypisali się" z rodziny królewskiej, bo - jak tłumaczyli - chcieli chronić prywatność i byli zmęczeni życiem "na świeczniku". Następnie osiedlili się w Kalifornii, skąd do mediów stale "wyciekają" szczegóły ich życia.
Zobacz: Meghan Markle i książę Harry opuszczają ulubione SPA celebrytów w Beverly Hills (ZDJĘCIA)
Aktualnie głośno jest o geście, na jaki zdobyli się z okazji świat. W imieniu swojego synka, Archiego, kupili 100 ręcznie robionych czapek od organizacji Make Give Live.
To wspaniały prezent, który pozwoli na wyprodukowanie dodatkowych 200 czapek i rozdanie ich potrzebującym rodzinom, ponieważ działamy na zasadzie "kup jedną, podaruj drugą" - cieszy się organizatorka akcji, Claire Conza.
W przerwach od bycia filantropką Meghan szykuje się do nowych "projektów". Wkrótce zamierza zostać... pisarką.
Jak informuje Daily Mail, Sussexowie złożyli w urzędzie patentowym wniosek o zabezpieczenie prawa do pisania "książek beletrystycznych i literatury faktu na różne tematy", a także do tworzenia "magazynów pełnometrażowych i czasopism drukowanych". Książki mają się ukazywać pod marką Archewell, która nawiązuje do imienia syna książęcej pary.
Meghan ma już pewne doświadczenie w pisaniu. Zanim poznała Harry'ego, prowadziła popularny blog The Tig o zdrowiu, jedzeniu, podróżach i modzie. Fikcja to coś, w czym zawsze chciała spróbować swoich sił i może być pewna, że wszystko, co napisze, będzie się dobrze sprzedawać - mówi informator.
Przypomnijmy, że w rodzinie królewskiej jest już kilku "pisarzy". Książę Karol wydał w 1980 roku książkę dla dzieci pod tytułem The Old Man of Lochnagar, a Sarah Ferguson napisała serię książek o postaci Budgie the Helicopter.
Jak myślicie, o czym będzie pisać Meghan?