Meghan Markle nie pojawiła się na koronacji króla Karola III, co było głośno komentowane w mediach. Nie da się ukryć, że jej relacje z członkami rodziny królewskiej nie są najlepsze. Księżna Sussex została z dziećmi w swojej posiadłości w Kalifornii. Świętowała w tym czasie czwarte urodziny księcia Archiego.
Książę Harry sam wybrał się na uroczystość koronacji swojego ojca. Jednak zaraz po wydarzeniu był już w drodze na urodziny swojego syna. Dzień później Meghan została sfotografowana przez paparazzi podczas spaceru z przyjaciółmi. Brytyjskie media zaczęły się rozpisywać o jej biżuterii. Podobno jej wybór nie był przypadkowy i niósł ukryty przekaz do rodu Windsorów.
Meghan Markle wybrała naszyjnik z ukrytym przekazem
Meghan na spacer z przyjaciółmi wybrała czarne legginsy, czarną koszulkę z dekoltem w serek, ciemnozieloną kurtkę, sportowe buty i kapelusz. Nie byłoby w tym ubiorze nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dopełniła go ciekawym wisiorkiem.
Według "Daily Mail" naszyjnik został wykonany przez Mayę Brenner oraz Abigail Spencer i pochodzi z kolekcji "The Clarity Retreat". Do łańcuszka w kolorze złota został przymocowany oszlifowany kwarc w jasnym odcieniu. Kryształ ten ma podobno "pomóc przejść wszelkie życiowe wyzwania".
W sklepie internetowym mayabrenner.com opis tego naszyjnika brzmi:
Ten kryształ jest uważany za najpotężniejszy wzmacniacz energii na świecie! Ma pomóc ci zamanifestować to, czego chcesz w życiu i odpuścić wszystko, co nie działa. Subtelny, nadający się do noszenia kryształ, który chroni wój spokój… więc każdy dzień może być twoim odosobnieniem.
Myślicie, że faktycznie Meghan celowo założyła taką biżuterię?
ZOBACZ: Meghan Markle jednak pojawiła się na koronacji? Internauci twierdzą, że była w przebraniu...