Trzeba przyznać, że Meghan Markle ma świetne wyczucie stylu. Żona księcia Harry'ego uwielbia eleganckie stylizacje i niejednokrotnie sięgała po ubrania topowych projektantów. Co ciekawe, Amerykanka nie boi się również eksperymentować. Wielokrotnie łączyła bardzo drogie ubrania ze zwykłymi ciuchami z sieciówkek.
Ostatnio o Meghan zrobiło się głośno, a wszystko za sprawą jej wizyty w Szpitalu Dziecięcym w Los Angeles. Była aktorka pojawiła się tam w ramach kampanii "Marzec ma znaczenie". Podczas wizyty 42-latka czytała dzieciom ich ulubione bajki. Szczególną uwagę fanów przyciągnęła jednak stylizacja ukochanej Harry'ego. Markle pojawiła się bowiem w sukience marki Oscar de la Renta wartej 14 tysięcy złotych oraz butach Aquazzura za ponad trzy tysiące złotych.
Meghan Markle bryluje w drogocennej pelerynie
21 marca na SoFi Stadium w Kalifornii miała miejsce wystawa poświęcona kolekcji sztuki i historii Afroamerykanów, którą współprowadziła Meghan Markle. Oczywiście na evencie nie mogło zabraknąć jej najbliższej rodziny. Naturalnie pojawiła się mama Meghan, Doria Ragland, której udało się zrobić wspólne pamiątkowe zdjęcie z matką Beyoncé. Zjawił się też Harry, który tego dnia miał na sobie piękny czarny garnitur.
Przypominamy: Meghan Markle WRACA na Instagram i ogłasza NOWY projekt. Dobry czas, by o sobie przypomnieć? (FOTO)
Szczególną uwagę przyciągała jednak Meghan. Była aktorka pojawiła się w pokrytej delikatnym kwiatowym haftem pelerynie od Carolina Herrera wartej prawie 16 tysięcy złotych. 42-latka postawiła także na czarny top i dopasowane spodnie.
Ładnie wyglądała?
