Można zauważyć, że medycyna estetyczna z każdym rokiem zyskuje coraz większą popularność. Zasługa w tym też gwiazd, które w nieustannej pogoni za doskonałością korzystają z rozmaitych zabiegów upiększających. Choć dawniej celebrytki niechętnie opowiadały o wykonywanych poprawkach, np. tłumacząc się dietą zmieniającą rysy, to dziś chętnie chwalą się w social mediach wizytami u specjalistów.
Do grona gwiazd, które otwarcie przyznają się do "ingerencji w urodę", należy m.in. Meghan Trainor. Piosenkarka, o której cały świat usłyszał, gdy kilka lat temu wydała debiutancki singiel "All About That Bass", zdecydowała się ostatnio na wyjątkowo szczere wyznanie.
ZOBACZ TAKŻE: Ewel0na walczyła o życie przez operacje w Turcji. Pokazała blizny. "Jestem oszpecona do końca życia" (FOTO)
Meghan Trainor nie może się uśmiechać przez botoks i wypełniacze
Ostatnio w mediach pojawił się nowy odcinek podcastu z Darylem Sabarą, Ryanem Trainorem i Meghan Trainor. Podczas rozmowy piosenkarka zdecydowała się, żeby opowiedzieć o swoich doświadczeniach ze stosowaniem wypełniaczy i botoksu. Okazuje się, że przez zabiegi 30-latka ma problem z mimiką twarzy. Przyznała, że została namówiona na "lip flip", aby jej górna warga wyglądała na pełniejszą.
Botoks miałam robiony kilka razy na czole i mam go za dużo. Potrzebuję pomocy! Zepsułam to! - zaczęła opowiadać swoją historię.
Ktoś przekonał mnie, że z moimi małymi ustami, jeśli zrobię "Lip Flip", czyli nakładasz wypełniacz tuż nad górną wargą, można mieć piękny "Flip" na górnej wardze.(...) To nie była prawda. Teraz nie mogę się uśmiechać. Gdziekolwiek pójdę, nie mogę się uśmiechać. Boli mnie twarz, gdy tylko spróbuję się uśmiechnąć - wyznała i zaprezentowała przed kamerą największy uśmiech, jaki może obecnie wykonać.
Doceniacie szczerość?
ZOBACZ TAKŻE: Jak dziś wyglądałyby siostry Kardashian, gdyby nie zdecydowały się na operacje plastyczne? Kolosalna różnica