W połowie marca Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel ogłosili, że rozstają się po 14 latach małżeństwa. Wtedy też para zapewniała, że będzie to ich ostatni komentarz w sprawie, co w praktyce wyglądało nieco inaczej. Tancerz udzielił już bowiem kilku wywiadów o kulisach ich rozstania, a sam temat regularnie poruszają rodzime media.
Jedną z kwestii, które wyraźnie zainteresowały portale branżowe, jest kwestia ich rozdzielności majątkowej (lub jej braku). Choć Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel jeszcze przed rozstaniem podkreślali, że mimo bycia małżeństwem są finansowo niezależni, to media od kilku dni wyraźnie starają się podważyć ich słowa.
Przypomnijmy: Rozwód Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela utrudni się przez SPÓR O PIENIĄDZE? Tabloid twierdzi, że "ROZBIŁA" jego firmę
W sieci można znaleźć coraz więcej doniesień, jakoby między ekspartnerami szykowała się sądowa batalia właśnie ze względów finansowych. W poniedziałek rano "Super Express" sugerował z kolei, jakoby Kasia i Marcin "mieli małżeńską wspólnotę majątkową", co może im wkrótce utrudnić formalności związane z rozwodem.
Teraz głos w sprawie postanowiła zabrać Aldona Wleklak, czyli menadżerka Katarzyny Cichopek. W komentarzu dla nas ukróciła wszelkie spekulacje dotyczące rzekomych sporów aktorki z eksmężem i zapowiada, że wszelkie kwestie majątkowe ustalili między sobą już jakiś czas temu i nic się od tego czasu nie zmieniło.
Nie ma żadnej walki o majątek. Sprawy rozliczeń finansowych między Kasią i Marcinem zostały dawno ustalone. W tej kwestii nic się nie zmieniło. Sugerowanie i rozpowszechnianie innych informacji spotka się z reakcją prawnika - zapewniła menadżerka aktorki.
Myślicie, że to utnie wszelkie spekulacje?