Modowe eksperymenty Jessiki Mercedes nawet dla jej fanek nie zawsze są zrozumiałe. Ostatnio zgodnie skrytykowały szafiarkę promowaną jako "fashion icon", kiedy pokazała się w kabaretkach założonych do sandałów. Większość zgodnie stwierdziła, że to "tandeta".
Rajstopy do butow z odkrytymi palcami ? faszyn from raszyn... - napisała jedna z nich.
Dziewczyny serio? To kultowa stylizacja rodem z szafy Carine Roitfeld .... Jak się nie znacie to napiszcie ze Wam się nie podoba, a nie ze wieje tandetą - odpisała im oburzona szafiarka.
Tak, nie podoba mi się i MOIM zdaniem to nadal tandeta (ktokolwiek by tego nie nosił). Podobnie jest z ubieraniem grubych skarpet do szpilek, wygląda to obleśnie dla mnie, ale też zdaję sobie sprawę, że komuś to się jednak podoba. Więc wyluzuj trochę - zripostowała jedna z fanek.
Jessica na swoim kanale na YouTube tłumaczy więc, że to stylizacja podpatrzona u największych redaktorek modowych we Francji. Siedząc w welurowym dresie w garderobie przekonuje:
Ostatnia stylizacja, to czarny total look. To stylizacja podpatrzona od największych francuskich redaktorek modowych, uwielbiają nosić kabaretki do wiązanych czarnych szpilek. Na początku nie byłam przekonana, ale jak już zobaczyłam wiele zdjęć z wykorzystaniem tego trendu, to stwierdziłam wow. To stylizacja, którą można założyć na randkę, seksowna, drapieżna. Czułam się najfajniej w tej stylizacji. Nie polecam jednak tych butów, nie da się w nich chodzić.
Przekonała Was?
Zobaczcie, jak tłumaczyła się ostatnio: Fanki śmieją się z Mercedes. "Dziewczyny, TO KULTOWA STYLIZACJA rodem z szafy Carine Roitfeld!"