Michael Douglas to bez wątpienia jedna z największych gwiazd kina. 78-letni aktor nie obnosi się jednak ze swoją sławą i nieczęsto pokazuje się w wielkim świecie. W lipcu aktor widziany był na rodzinnych wakacjach z Catherine Zetą-Jones u wybrzeży słonecznej Majorki.
Ostatnimi czasy Douglas koncentruje się raczej na życiu rodzinnym. Okazjonalnie gra w filmach, inwestuje w kupno nieruchomości i od dwudziestu lat w nosie ma różnicę wieku między nim a jego ukochaną żoną. Przypomnijmy też, że aktor wiedzie udane życie rodzinne i wraz z Zetą-Jones doczekali się dwójki dzieci: syna Dylana oraz córki Carys.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
78-letni Michael w piątek widziany był w Santa Barbara, gdzie wraz z córką wybrali się na wspólny wypad do miasta. 19-letnia Carys Zeta Douglas to najmłodsza z trójki dzieci aktora i jedyna córka Catherine, która zdaniem wielu fanów wygrała genową loterię i odziedziczyła urodę po znanej mamie.
Podczas piątkowej eskapady, tata i córka zostali "przyłapani" przez paparazzi, którzy zrobili im kilka portretów. Douglasowie miło spędzając czas we własnym gronie, wybrali się na lunch do jednej z okolicznych piekarni. Po posiłku spacerowali kalifornijskimi ulicami, zaglądając do kilku sklepów i lokalnych galerii sztuki.
Na wspólne wyjście tata i córka wybrali casualowe i całkiem podobne stylówki. Carys wystylizowała się w granatowy sweterek, jasne jeansy, sportowe buty i brązową torebkę. Michael wybrał ciemną bluzę z błyskawicą, ciemne spodnie, a dodatkowo wyposażył się w czapkę z daszkiem i przeciwsłoneczne szkiełka.
Jak myślicie? Faktycznie "cała mama"?