Pod koniec stycznia świat został poinformowany o samobójczej śmierci syna aktora Michaela Madsena - Hudsona Madsena. 26-letni mężczyzna został znaleziony z raną postrzałową głowy na Hawajach, gdzie odbywał służbę w amerykańskiej armii. Znany z filmów Quentina Tarantino w tym Nienawistnej Ósemki i Kill Bill gwiazdor przyznał później w rozmowie z The Times, że nie zdawał sobie sprawy, że problemy, z którymi zmagał się jego syn, były aż tak poważne.
Nie widziałem żadnych znamion depresji. To tak tragiczne i smutne. Staram się to wszystko pozbierać do kupy. Zrozumieć, jak do tego doszło. (...) Miał wyzwania takie jak wszyscy jego rówieśnicy, jeśli chodzi o finanse, ale chciał założyć rodzinę. Z optymizmem wyglądał swojej przyszłości, więc to w głowie się nie mieści. Nie potrafię tego zrozumieć - mówił załamany Michael Madsen.
26-letni Hudson mieszkał na Hawajach ze swoją żoną Carlie. Z jego profili w mediach społecznościowych można wywnioskować, że sporo czasu spędził na misji w Afganistanie. Jego pogrążony w żałobie ojciec domaga się teraz ponoć przeprowadzenia śledztwa przez wojsko. Twierdzi, że oficerowie wyższej rangi mieli drwić z jego syna, gdyż ten szukał pomocy psychologicznej. To właśnie z ich powodu miał zrezygnować z terapii i przestać dzielić się z rodziną szczegółami na temat swoich problemów.
Daily Mail informuje tymczasem, że Michael Madsen został właśnie aresztowany w swoim własnym domu. Do zatrzymania miało dojść około godziny 21:00 czasu lokalnego. Policja musiała interweniować, ponieważ aktor został przyłapany podczas wtargnięcia na cudzą posesję, co potwierdził w rozmowie z portalem szeryf hrabstwa Los Angeles.
Pod dom Madsena zajechały aż trzy wozy policyjne. Aktor opuścił posiadłość w kajdankach, po czym został przetransportowany do pobliskiego szpitala. Następnie około północy trafił wreszcie do aresztu, gdzie nałożono na niego kaucję w wysokości 500 dolarów.
Przypomnijmy: Aktor z "Kill Billa" ARESZTOWANY!
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.