Michał Figurski uchodził swego czasu za naczelnego skandalistę i prowokatora polskiego show biznesu. Wszystko zmieniło się, gdy w 2015 roku doznał wylewu, który był wynikiem źle leczonej cukrzycy typu I. Dziennikarz zniknął wówczas z mediów. Na dobre powrócił do nich dopiero teraz. Już 6 września widzowie zobaczą go bowiem w roli gospodarza nowego show Polsatu.
W związku z tym, że stacja Edwarda Miszczaka lada dzień wyemituje pierwszy odcinek "Temptation Island", Michał Figurski co rusz udziela kolejnych wywiadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Figurski zapytany o zdradę
W ostatniej rozmowie z Piotrem Witwickim został zapytany o zdradę. Co ciekawe, nie zamierzał migać się o odpowiedzi.
Jestem tylko człowiekiem. I tak jak w zdrowiu doświadczyło mnie życie bardzo boleśnie, i ukarało za to, jak się prowadziłem. Podobnie było w moim życiu osobistym. Musiałem popełnić bardzo wiele błędów, żeby zrozumieć, że to jest, niestety, równia pochyła i gdzieś kończy się to wszystko upadkiem. Tak, wiem sporo o zdradach i nie będę tu udawał świętego... - ujawnił szczerze.
Przypominamy, że w latach 2002-2014 żoną Michała była Odeta Moro. Byli małżonkowie doczekali się razem córki - 20-letniej już Soni.
Figurski zaznaczył jednak, że format, którego jest gospodarzem, nie został poświęcony jedynie zdradom.
Nie chciałbym myśleć, że trafiłem do tego programu, ponieważ mam takie warunki. (...) Ci ludzie bardzo walczą. Po obu stronach. Zarówno po stronie uczestników, jak i po stronie singli i singielek, którzy paradoksalnie przyjechali, można tak sądzić, rozbić jakiś związek - ujawnia co nieco na temat programu.
Zamierzacie oglądać nowe randkowe show Polsatu?
Chcemy wciąż się rozwijać, a Twój głos jest dla nas bardzo ważny. TU krótka ankieta, w której możesz podzielić się z nami swoją opinią.