Ostatnia edycja "Tańca z Gwiazdami" zapewniła widzom masę emocji i okazała się trampoliną do sławy dla Michała Kassina, który przez kilka tygodni towarzyszył na parkiecie Roksanie Węgiel. Dzięki udziałowi w programie 25-letni tancerz zyskał sporą popularność i może już pochwalić się pokaźną grupą fanów. W trakcie emisji tanecznego show nie zabrakło spekulacji o potencjalnym romansie Roxie i Michała. Jednak tuż po zakończeniu nagrań Kassin dokonał w mediach społecznościowych coming outu i ogłosił światu, że jego partnerem jest choreograf Jakub Pursa. Zakochani opowiedzieli o początkach swojej miłosnej relacji, udzielając wywiadu magazynowi "Replika". Jak się poznali?
To była pierwsza próba do "TzG", która odbyła się na miesiąc przed emisją programu w studio, w którym na co dzień pracuję. Kilka lat temu pracowałem z Roksaną Węgiel przed jej występem na Eurowizji Junior, a potem przy jednym z jej teledysków, więc gdy zobaczyłem ją na korytarzu, od razu zapytałem, z kim tańczy. I wtedy pojawił się on. Stanął w drzwiach, cały na biało - wspominał Jakub Pursa.
Wyszedłem zza rogu i powiedziałem, że ze mną. To był wczesny ranek, byłem totalnie niewyspany, wstałem lewą nogą, a do tego byłem dość zestresowany. Kojarzyłem Kubę z Instagrama, chociażby z tego, że wrzucał tam treści LGBT+, ale… chyba nawet się nie przedstawiłem - dodał Michał Kassin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiadomo, jak Roksana Węgiel zareagowała na wieści o związku Michała Kassina
W tym samym wywiadzie Michał Kassin i Jakub Pursa wrócili pamięcią do momentu, gdy Roksana Węgiel dowiedziała się o ich związku. Wcale nie zaczęło się od poważnej rozmowy, a zupełnego przypadku. Roxie wykazała się niezłą spostrzegawczością.
Któregoś razu wrzuciłem na relację nasze wspólne zdjęcie, ale tak, że nie było widać Michała, a tylko jego rękę. Był jednak jeden mały szczegół - Michał nosi na ręku taki czerwony sznureczek. Roksana zobaczyła na relacji ten sznureczek i od razu mi napisała "O matko! Wiedziałam!" - wspominał Pursa.
Na kolejnym treningu mi pogratulowała, życzyła powodzenia. Roxie domyślała się wcześniej, bo pewnego razu przyszedł do nas Kuba i obiecał, że jak będzie taniec współczesny w programie, to on ułoży nam choreografię. Za chwilę wpadł inny tancerz i obiecał nam to samo. Gdy wyszedł, mówię do Roksany: "Boże, wszyscy chcą z tobą pracować!", a Roxi na to: "Nie, nie, raczej o ciebie tu chodzi!" - wtrącił Kassin.