Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Michał Koterski napisał książkę! "Trzeba oddać to, co zabrałem innym, kiedy PIŁEM I ĆPAŁEM"

57
Podziel się:

Michał "Misiek" Koterski poinformował właśnie, że dołączył do grona celebrytów piszących książki. Aktor określił swoje dzieło literackie mianem "spowiedzi". "Staję przed wami kompletnie nagi i bezbronny" - zaznacza. Kupicie?

Michał Koterski napisał książkę! "Trzeba oddać to, co zabrałem innym, kiedy PIŁEM I ĆPAŁEM"
Misiek Koterski napisał książkę (AKPA)

W świecie show biznesu można zauważyć pewną tendencję, a mianowicie, że gdy celebryta nie ma już pomysłu na to, jak spieniężyć swoją rozpoznawalność, podejmuje się napisania książki. Podczas gdy jedni decydują się na wydanie czegoś, co ma rzekomo motywować i pobudzać do działania, inni spisują życiowe doświadczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Misiek Koterski UCIEKA przed Marcelą Leszczak po pytaniu o jego eks

Misiek Koterski napisał książkę. Określa ją mianem "szczerej spowiedzi"

To grona tych drugich dołączyć postanowił właśnie Michał Koterski. Aktor wrzucił na instagramowy profil zdjęcie okładki swojego dzieła literackiego "Michał Koterski. To już moje ostatnie życie", które okrasił obszernym wpisem.

To już oficjalnie. 12 kwietnia tego roku ukaże się w całej Polsce moja książka, którą napisałem z Beatą Nowicką. A tak naprawdę to opowiedziałem jej historię swojego życia, a ona pięknie to spisała - zaczął Misiek, zapowiadając, że nieco się stresuje, ponieważ w książce otwiera się jak nigdy dotąd.

Przyznam się wam, że jestem pełen obaw i lęku, bo jest to szczera spowiedź mojego życia, gdzie spotkałem się z największymi demonami mojej przeszłości i spojrzałem im prosto w oczy. Mam poczucie, że staję przed wami kompletnie nagi i bezbronny - pisze, następnie tłumacząc, dlaczego postanowił spisać swoje przeżycia. Okazuje się, że nie zrobił tego dla siebie, a dla potrzebujących jego świadectwa fanów:

I tu nasuwa się pytanie, po co to zrobiłem, kiedy dzisiaj moje życie jest cudowne pełne radości i miłości? Mam wspaniałą partnerkę, upragnionego syna, sukcesy zawodowe, a przede wszystkim spokój, który w dzisiejszych czasach jest bezcenny. Kiedy cztery lata temu zgodziłem się na udział w książce Krzysztofa Skórzyńskiego "Świat na głowie", zgłosiło się do mnie wydawnictwo Znak z propozycją wydania książki. Wtedy nie czułem się gotowy i zresztą do dzisiaj nie czuję, ale dwa lata później po udziale w podkaście Strachoty i Żulczyka "Co ćpać po odwyku", kiedy dostałem od was setki wiadomości, jak ważna to była dla wielu rozmowa, jak wpłynęła na niektórych życie i za każdym razem, kiedy publicznie w wywiadach opowiadałem o swoim uzależnieniu, a wy pisaliście i piszecie do dziś, jakie jest to dla was ważne, a wydawnictwo Znak ponowiło swoją propozycję, pomyślałem, że trzeba dać coś od siebie. Podzielić się swoim doświadczeniem i oddać to, co zabrałem innym, kiedy piłem i ćpałem - wyjaśnia.

Misiek Koterski szczerze o trudach związanych ze spisywaniem trudnych wspomnień

Koterski nie ukrywa, że praca nad książką wiele go kosztowała. Twierdzi, że w najbardziej kryzysowym momencie niemal się poddał:

Podczas pisania książki ciężar wspomnień i przeżyć był tak trudny do udźwignięcia, że musieliśmy przerwać nad nią pracę, a ja czułem się tak źle, że myślałem, że już jej nie ukończę - wspomina. Ale, jak widać, z pomocą bliskich mi ludzi i Boga, udało się. Jestem za to bardzo wdzięczny, mimo że bardzo się boję, gdyż pokazałem w niej wszystkie kolory swojego życia, ale wiedziałem też, że jeśli ta książka ma komuś pomóc, ma mieć jakąś wartość, to nie można pokazać nieba bez obecności piekła. Jestem wdzięczny Bogu, że to właśnie ty, Beata, pomogłaś mi spisać tę historię. Bez twojego podejścia, zrozumienia, delikatności, którą mnie otoczyłaś, nie dałbym rady.

Na koniec podkreśla raz jeszcze, że jego celem jest pomoc będącym w podobnej sytuacji, co on przed laty: Moim jedynym marzeniem jest, żeby ta spowiedź pokazała tym uzależnionym, którzy jeszcze cierpią, że można uratować swoje życie i być szczęśliwym na trzeźwo.

Znani znajomi dopingują Miśka Koterskiego

Pod postem postanowiło wesprzeć go publicznie wiele znanych twarzy.

Misiek, przeczytam, gratulacje - napisał Jarosław Bieniuk.

Brawo za odwagę - dodała od siebie Joanna Moro.

Gratuluję! Czekam z niecierpliwością! Brawo! - czytamy z kolei w komentarzu Dominiki Gwit.

Zareagować nie omieszkała także ukochana Michała:

Jestem tak cholernie dumna - pisze wyraźnie podekscytowana Marcela Leszczak.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(57)
WYRÓŻNIONE
Wiki
2 lata temu
On jest przykładem, jak szołbiz jest zakłamany, każdy z nim imprezował, ćpał, pił, a później udawali ze go nie znają :)
Pat
2 lata temu
Poznałam go przypadkowo kiedyś, media kreują go na kogoś innego. Serio, jest to naprawdę mega super gość!
Serio
2 lata temu
Misiek to fajny gosc. Z urody kojarzy mi sie z justyna steczkowska. Taki brat blizniak😅
Obiektywnie
2 lata temu
Michał to niegłupi człowiek,swego czasu odgrywał rolę naczelnego błazna kraju, ale kto w młodości nie popełnił błędów?...Wypowiada się mądrze,w filmach też całkiem nieźle gra.Nadal mnie trochę drażni,na codzień nie dałabym rady z nim wytrzymać, ale życzę mu jak najlepiej i przede wszystkim wytrwałości ,oby nigdy nie wrócił do nałogów
Ewa
2 lata temu
Wczoraj byłam na wyborach związkowych w pewnej knajpie w Piotrkowie Trybunalskim. Później był obiad, ale kotlet to w jakimś starym tłuszczu musiał być pieczony, bo jeszcze do tej pory czuję go na żołądku, a zgagę wczoraj miałam, że masakra. W dodatku jak się jadło go, to z tonę tłuszczu miałam na talerzu, aż sikał. Dlatego tych trochę zjadłam. Jak można tak truć ludzi?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (57)
Lea
2 lata temu
Stop making stupid people famous
Dj maciar
2 lata temu
Jak go znam to książka do kolorowania?
Bll
2 lata temu
Ten temat ciągnie od 20 lat mam tego dosc
Matko jedyna
2 lata temu
Podobno jego synek jest agresywny wobec innych dzieci i potrafi przyjść do przedszkola o 12 jak się mama wyśpi. Może lepiej zająć się dzieckiem? Jakieś więzi czy coś?
Fhj
2 lata temu
Biorac pod uwage jego przeszlosc, to mysle, ze ta ksiazka serio bedzie kolorowa bomba tego roku. Nie on pierwszy (i nie ostatni) napisal o swoich uzaleznieniach, demonach, wybrykach. Prawda jest taka, ze takie rzeczy zawsze dobrze sie czyta (paradoks).
Marta Warszaw...
2 lata temu
ZAL...
Kasia
2 lata temu
Oooo to teraz kasiora z książki no No!😁
Anna
2 lata temu
Skad sie biora tacy ludzie hahaha on jest szalony jak nikt inny hahaha
serioniewiem
2 lata temu
Mam sukcesy zawodowe...? Aktualnie? Gdzie?
Ja.
2 lata temu
Przychodził do sklepu, w którym pracowałam. Zero serdeczności, wpychał się przed ludzi ze swoim dzieckiem, rozbujany rozwrzeszczany. Jadł winogrona i borówki ( które trzeba zważyć) przed zapłaceniem. To samo Domagała, ślimak który nawet dzień dobry nie potrafi powiedzieć.
W kratkę
2 lata temu
Akurat jego biografię chętnie przeczytam. To wyjątkowo błyskotliwy facet.
Lesja
2 lata temu
Hahaha widać jak pudel manipuluje narracją 🤣 mój komentarz o tym jak to Misiek 2 lata temu w Sopocie pytał barmana o "kawę na gramy hehe" zniknął w 20 minut 🤣
Igi
2 lata temu
Aby tą knigę nabyć musiał by w niej umieścić z pół kilo koksu. Inaczej nie warto.
Micn
2 lata temu
Dobrze że w końcu dorósł do tej przemiany i przyznał sam ze sobą że nie jest OK . Życzę tego wszystkim . Nałogi nie mogą kierować naszym życiem
...
Następna strona