Trwa ładowanie...
Przejdź na
PGR
|
aktualizacja

Michał Sieczkowski z "Plebanii" miał żonę i dziecko. Po ślubie wyznał, że jest gejem i znalazł nową miłość. Tak teraz wygląda jego życie (FOTO)

156
Podziel się:

Michał Sieczkowski przed laty wcielał się w rolę Mateusza Wojciechowskiego w serialu "Plebania". Jego publiczny coming out odbił się w mediach szerokim echem, a aktor ułożył sobie życie za granicą. Z działalności artystycznej jednak nie zrezygnował.

Michał Sieczkowski z "Plebanii" miał żonę i dziecko. Po ślubie wyznał, że jest gejem i znalazł nową miłość. Tak teraz wygląda jego życie (FOTO)
Michał Sieczkowski miał żonę i dziecko. Zdecydował się na coming out (AKPA)

Oto #HIT2024. Przypominamy najlepsze materiały mijającego roku.

Michał Sieczkowski pojawił się na show biznesowym radarze w 2008 roku, gdy wcielił się w rolę Mateusza Wojciechowskiego w serialu "Plebania". Występował też w innych produkcjach, takich jak "Klan" czy "Magda M.", a wcześniej spełniał się też jako reżyser podczas prac nad spektaklem "Sallinger". W pewnym momencie aktywności zawodowe przykrył natomiast jego zaskakujący coming out.

W okresie medialnej rozpoznawalności Sieczkowski ożenił się z ówczesną partnerką i wkrótce na świat przyszedł ich syn. Ich małżeństwo nie trwało jednak długo, gdyż w 2009 roku Michał dokonał homoseksualnego coming outu na łamach magazynu "Replika". W szczerym wywiadzie, okraszonym nagłówkiem "Aktor, tata, gej" na okładce pisma, opowiedział prawdę o swojej orientacji.

Przez dwa lata byłem z kobietą i urodziło nam się dziecko. To był prawdziwy związek, tak wyszło. Kiedy się rozstaliśmy, wielu ludzi nie wiedziało, co o mnie myśleć, to było niejasne, czy właściwie ta żona, czy chłopak, czy co? Ale moje małżeństwo nastąpiło po okresie bycia otwartym gejem - wyznał w wywiadzie z Krzysztofem Tomasikiem.

Rozstanie oczywiście nie było łatwe dla żadnej ze stron, natomiast aktor miał ogromne wsparcie ze strony żony, która nie utrudniała mu kontaktu z synem. Wszystko oczywiście dla dobra ich wspólnego dziecka, któremu też powiedział prawdę o sobie.

Od początku było też jasne, że ona nie będzie przeszkadzała w kontakcie z dzieckiem, że będziemy działać ponad podziałami dla dobra Wojtka - wspominał. Uznałem, że mówienie jest lepsze niż niemówienie. Mój naturalny stosunek do homoseksualizmu jest też tarczą dla mojego dziecka, potwierdzeniem, że to nie jest nic złego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Roxie Węgiel szczerze o coming oucie Michała Kassina. Mówi o nieobecności Kevina na konferencji i podwójnych randkach

Jednocześnie Sieczkowski przyznał, że prawdę o własnej orientacji znał już jako nastolatek. W wieku 15 lat zdecydował się na coming out przed rodzicami, jednak ich reakcja wcale nie była pozytywna. W efekcie matka zabrała go na wizytę u psychologa, a on nie czuł się akceptowany przez najbliższych.

Gdy miałem dwanaście lat, to już wiedziałem. Dość wcześnie powiedziałem też moim rodzicom, miałem piętnaście lat - mówił. Pierwsza ich reakcja to był kubeł zimnej wody, bo spodziewałem się, że się ucieszą z tej radosnej nowiny (śmiech). A oni się załamali, dla nich homoseksualizm był jednoznaczny z marginesem społecznym.

Nośny medialnie coming out okazał się początkiem końca kariery Michała w rodzimym show biznesie. Dziś aktor ma 46 lat i na co dzień mieszka w Czechach, a jego syn jest już dorosły. To tam Sieczkowski rozwijał karierę artystyczną i zajmował się m.in. tłumaczeniem czeskich sztuk teatralnych na język polski. Obecnie współpracuje z jednym z serwisów zajmujących się audiobookami.

W 2016 roku miłość znalazł natomiast u boku reżysera Lukáša Trpišovský'ego. W czerwcu 2021 roku wystawiał wraz z nim we wrocławskim teatrze sztukę Hansa Christiana Andersena "Jaki ten świat jest wielki!". Sieczkowski zajmował się przekładem scenariusza, a Trpišovský reżyserią. Panowie chronią prywatności przed mediami i nie publikują wspólnych zdjęć.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(156)
WYRÓŻNIONE
Ola
6 miesięcy temu
To już nie czas by na siłę dla przykrywki żonę brać.
tgh
6 miesięcy temu
Raczej bi niż homo, skoro zapylił ją to jakieś podniecenie do niej odczuwał
Ajajaj
6 miesięcy temu
Auć, dobrze dla niego, że już żyje w prawdzie, ale jednak bolą te słowa o wykorzystanej kobiecie. Wiedziałem, ale pod naciskiem kultury wmówiłem sobie uczucie i się ożeniłem. To jest straszne i musi się zmienić. Trze6na dorosnać jako spoleczeństwo, żeby takich historii było jak najmniej.
Radek
6 miesięcy temu
Do ślubu nikt go nie zmuszał. To, że był gejem to nie problem, ale świadomie oszukał kobietę. Mógł zostać singlem.
gość
6 miesięcy temu
Oooo!Nie on jeden!Iwaszkiewicz!Joel Grey!("Kabaret"!),ojciec Jennifer Grey!Thomas Mann!I wielu innych!Z czasów,gdy geje bali się przyznać sami przed sobą,że mają pociąg do mężczyzn..Osobiście,nic przeciwko nim nie mam,pod warunkiem że się kulturalnie z tym nie afiszują!Byli i są,w polskiej historii,właśnie tacy!Obiektywnie rzecz biorąc,niesamowicie liczna grupa twórców i artystów-w historii ludzkości-to homoseksualiści i spuściznę do historii ludzkości-wnieśli przebogatą!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (156)
Kazik
5 miesięcy temu
mówienie o byłej zonie "ona " słabo brzmi..
Emeryt
5 miesięcy temu
Żona wiedziała z braku laku wszystko pasuje.
Dekoder
5 miesięcy temu
Jak ktoś jest gejem to nie jego wina i to nie jest złe ,ale jak ktoś wiedząc o tym żeni się i ma dziecko a potem rozwodzi - to jest źle bo krzywdzi i żonę i dziecko
gość
5 miesięcy temu
Nie szanuję gejów i lesbijek, którzy szukają przykrywek. Można być "singlem" i tyle, a nie oszukiwać siebie i innych. Albo po prostu nie udawać, choć wiem, że to trudne.
Mati
5 miesięcy temu
niech mu sie wiedzie!
ROZ
5 miesięcy temu
Michał Sieczkowski wpadł w wieku 18 lat z dziewczyną, która przygotowywała go do egzaminów do szkoły teatralnej. Naprawdę był już wtedy otwartym gejem w swoim małym środowisku? Czy tylko powiedział rodzicom, a po ich reakcji cicho siedział i romansując z ówczesną studentką aktorstwa (od niego starszą o kilka lat) próbował sam siebie przekonać, że jest hetero? MICHAŁ, bądź szczery. Są tacy, którzy wiedzą jak było, nie opowiadaj bajek.
Andrzej W
5 miesięcy temu
Wszyscy księża żyjący w kłamstwie powinni wziąć z niego przykład :-) a nie sprowadzać na plebanie męskie prostetytki
misiu
5 miesięcy temu
Dopóki nie spróbował to nie wiedział? czy wiedział ale próbował?
Andrzej W
5 miesięcy temu
to jak on zrobił żonie dziecko skoro był lejem ? Odwracając sytuację mnie by przy facecie nie staną, to jak jemu stanął przy kobiecie ?
obiektywna
6 miesięcy temu
Nikt z nas nie wie, co tam się między nimi wydarzyło. Z artykułu wynika, że kwasów nie ma. Po co ten hejt?
Nina
6 miesięcy temu
Nie znam czlowieka
Gość
6 miesięcy temu
Kompletnie gościa nie znam
jeden z drugi...
6 miesięcy temu
Wiedzieli kogo wybrać do plebani !!!
Żabka
6 miesięcy temu
Jednak ...chyba psychiatra...szkoda słow. Aż tak " nowoczesny " to jednak nie jestem
...
Następna strona