Michała Wiśniewskiego z pewnością postawić można na czele zestawienia najbardziej "kochliwych" polskich gwiazdorów. W ciągu trwającej ponad dwie dekady kariery wokalista zdążył pięciokrotnie wziąć ślub i doczekać się jak dotąd czwórki pociech.
W lipcu poinformowaliśmy, że lider zespołu Ich Troje po raz kolejny zostanie ojcem. Najnowsza żona artysty wybrała się wówczas w towarzystwie Michała i jednej z jego córek do lokalu wyborczego, eksponując sporych rozmiarów ciążowy brzuszek.
W nocy z czwartku na piątek dumny przyszły tata postanowił pochwalić się zaś nagraniem z USG, na którym możemy oglądać jeszcze nienarodzonego brata, bądź siostrę Xaviera, Fabienne, Etiennette i Vivienne.
Falco Amadeus 54321... - napisał tajemniczo pod pierwszym filmikiem z udziałem najmłodszej latorośli, sugerująć płeć i imię (?) potomka.
Wiśniewski, który jest już doświadczonym ojcem, nie ma żadnych obaw przed pojawieniem się na świecie kolejnego potomka. W rozmowie z Na żywo zdradził bez cienia wątpliwości:
Tyle już wychowałem, że dam radę także przy kolejnym dziecku.
Czerwonowłosy piosenkarz zaznaczył, że nie zamierza korzystać z urlopu tacierzyńskiego, a zajmowanie się pociechą spocznie na żonie numer pięć, tak jak miało to miejsce w przypadku jej poprzedniczek:
Każda z moich żon była "Matką Polką". Pola też taka będzie. Nie zamierzam siedzieć w domu i ona dobrze to rozumie. Poza tym ma już czwórkę dzieci, więc piąte niczego nie zmieni. Jestem przekonany, że świetnie sobie poradzi. Ktoś musi zadbać o rodzinę. Pamiętam, jak kilka lat temu zbankrutowałem. To było trudne doświadczenie, ale jednak coś mi się w życiu udało - tłumaczy Wiśniewski.
Wokalista zdradził także, czy zamierza być z nową ukochaną "na zawsze":
Z każdym ślubem miałem taką nadzieję... To, że nie wychodziło, to inna sprawa. W sumie liczę na to z dziecięcą naiwnością.
Myślicie, że Poli uda się zostać tą jedyną?