Życie prywatne Michała Wiśniewskiego jest prawdopodobnie najbardziej skomplikowanym w polskim show biznesie. Czerwonowłosy lider Ich Troje ma za sobą cztery małżeństwa, a obecnie planuje przyszłość ze swoją piątą żoną Polą, która już niebawem urodzi mu kolejnego potomka.
Po tylu latach na świeczniku można śmiało stwierdzić, że Michał Wiśniewski nie boi się drastycznych zmian w swoim życiu. Stara się przy tym utrzymywać poprawne relacje z byłymi partnerkami, które także funkcjonują w show biznesie. Sprawia to oczywiście, że szanse na to, że nie wpadną na siebie podczas oficjalnych uroczystości, systematycznie maleją.
Kilka dni temu ogłoszono, że czerwonowłosy piosenkarz i jego była żona numer dwa będą mieli okazję się zobaczyć na scenie w Sylwestra. Wszystko dzięki zaproszeniu Niny Terentiew na Sylwestrową Moc Przebojów, w której wezmą udział byli małżonkowie. Fakt, że znajdą się w tym samym miejscu i czasie, wzbudził przy tym sporo niezdrowych emocji.
Potencjalnych kontrowersji świadoma jest też sama Mandaryna, która zapewnia jednak, że nie ma sensu doszukiwać się tu drugiego dna. Przeciwko jej sporadycznym spotkaniom z Michałem na oficjalnych uroczystościach nie ma też podobno nic wspólnego tajemnicza Pola, ciężarna partnerka wokalisty Ich Troje. Marta zapewnia bowiem, że łączą ich jedynie "kumpelskie relacje".
Znamy się z Paulą. Cieszę się, że z Michałem wypracowaliśmy kumpelskie i przyjacielskie relacje. Jest dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie - skwitowała krótko Mandaryna w rozmowie z Faktem.
Uspokoiła Was?