Relacja Michała Wiśniewskiego i jego matki jest dość skomplikowana. Przez chorobę alkoholową Grażyny Wiśniewskiej, Michał spędził dzieciństwo w domu dziecka, a później w rodzinie zastępczej. Gdy wokalista był u szczytu popularności, jego chwiejąca się na nogach mama pokazywała archiwalne zdjęcia syna dziennikarzom i w zamian za alkohol udzielała wywiadów. W końcu z pomocą rodziny udało się jej wyjść z nałogu. Wiśniewski postawił jej ultimatum i obiecał, że jeżeli pójdzie na odwyk pozwali odnowi z nią kontakt i pozwoli spotykać się ze swoimi dziećmi.
Zobacz też: Matka Michała Wiśniewskiego szczerze o synu: "Wierzył we mnie. Gdyby nie on, może już bym nie żyła"
Dzięki tej interwencji Grażyna Wiśniewska nie pije już od 16 lat. Ma bardzo dobre relacje z Michałem i przyznaje, że nie może sobie wybaczyć tego, jak zaniedbywała go w dzieciństwie. W ramach rozliczenia się z przeszłością postanowiła napisać książkę, w której poruszy m.in. temat walki z nałogiem.
Michał Wiśniewski postanowił zareklamować na Instagramie dzieło matki. Pokazał czarno-białe zdjęcie swoich rodziców i napisał kilka słów na temat ich relacji.
Łódź, luty 1971. Okazało się, że jestem ślubnym dzieckiem, yeah! Wielka miłość do grobowej deski ale jakim kosztem... O tym już niedługo w książce mamy: "Dziewczynka z kieliszkami". Bardzo trudna i przykra lektura, ale za to wiele tłumaczy - wyznał.
W wywiadzie z Małgorzatą Ohme z 2018 roku Grażyna Wiśniewska opowiedziała nieco o trudach, z którymi się zmagała.
Jest mi bardzo żal siebie, całe życie miałam pod górkę. Moja mama piła i była straszną furiatką, była nieobliczalna, panicznie się jej bałam. A później bałam się męża. Do Michała mam respekt. Czuję żal i wstyd. Ja tak strasznie narozrabiałam, ciężko tak spojrzeć mu w oczy po tym wszystkim. Nie mogę sobie ciągle tego wybaczyć i on na pewno też mi nie wybaczy - mówiła.
Przeczytacie książkę Dziewczynka z kieliszkami?