Sylwester Latkowski niewątpliwie stał się jednym z głównych bohaterów mediów ostatnich dni. Wszystko oczywiście za sprawą premiery dokumentu Nic się nie stało i przeprowadzonej po niej debaty, podczas której reżyser wywołał do odpowiedzi garść polskich celebrytów. Sami zainteresowani nie byli jednak pod tak dużym wrażeniem filmu, jak władze TVP, i część z nich już zapowiedziała sądową walkę o swoje dobre imię.
Zobacz: Prawnik Szyca DRWI z Sylwestra Latkowskiego: "Równie dobrze może uznać, że Borys jest kosmitą"
Wśród osób, które poczuły się urażone słowami Sylwestra Latkowskiego, znalazł się też Kuba Wojewódzki. To samozwańczy "król TVN-u" jako pierwszy wystosował oświadczenie, w którym nazwał reżysera "medialnym zabójcą" i zapowiedział przeciwko niemu pozew. Z nieznanych przyczyn w sam środek konfliktu wkrótce włączył się też Michał Wiśniewski, który zarzucił Kubie odwracanie uwagi od meritum sprawy.
Przypomnijmy: Michał Wiśniewski atakuje Kubę Wojewódzkiego po aferze z Zatoką Sztuki: "Jesteś CWANIAKIEM, odciągasz uwagę od problemu"
Teraz czerwonowłosy lider Ich Troje pojawił się z kolei w programie Kwarantanna Live portalu plejada,pl, gdzie ponownie postanowił wbić Wojewódzkiemu szpilę. Jak sam twierdzi, nie rozumie skąd tak ostra reakcja Kuby na słowa Latkowskiego, tym bardziej że wciąż jest w teorii osobą niewinną. Jego zdaniem sprawa mogła się zakończyć po prostu na zwykłym dementi, czego "król TVN-u" nie wykorzystał.
Przecież Kuba Wojewódzki jest osobą niewinną. Każdy z nas jest niewinny, dopóki nie udowodni mu się winy. Czy Latkowski pokazał coś, co nie jest prawdą? Kuba Wojewódzki bywał w Zatoce Sztuki, jak i milion innych ludzi. Ja też mogłem tam być. Więc wystarczy prosty komentarz: "nie widziałem", that's it - skwitował Wiśniewski.
Co więcej, Michał uważa, że ciąganie Sylwestra Latkowskiego po sądach nie jest konieczne i świadczy tylko o tym, jak wysokie mniemanie ma o sobie Kuba. Między słowami nazwał go też pieszczotliwie "inteligentnym facetem zgrywającym przygłupa".
Kuba Wojewódzki ma się po prostu za osobę absolutnie nietykalną. Wychodzę z założenia, że Kuba jest inteligentnym facetem zgrywającym przygłupa. Jeśli jest inteligentny, to powinien inteligentnie zareagować. Straszenie sądem? Tu nie było nawet inwektyw... - prawił zdumiony wokalista.
Zgadzacie się z nim?