Michał Witkowski, autor głośnego Lubiewa, jest jednym z najpopularniejszych polskich pisarzy. Jego pierwsza książka była wielokrotnie nagradzana: Witkowski otrzymał między innymi nominację do The Independent Foreign Fiction Prize, potem wygrał Paszport Polityki oraz Nagrodę NIKE. W nowym wywiadzie z portalem Kafeteria.tv chwali się, że jest bogaty i dostaje nawet pół miliona zaliczki za książkę.
Wyznanie należy oczywiście traktować jako humorystyczne. Ostatnio w mediach toczy się dyskusja o dramatycznie niskich zarobkach polskich pisarzy.
Michał wyznaje też, że życie ułatwia mu i uprzyjemnia "lobby gejowskie". Pisarz zasłynął kilka lat temu rzekomym związkiem z Tomaszem Jacykowem, z którym miał nawet brać ślub - przypomnijmy: Wezmą ślub... w kościele?! Bardziej na serio był związany z zapomnianym dziś projektantem Arkadiusem.
Michał zrobił wiele, żeby nikt nie miał wątpliwości, że jest stuprocentowym gejem.
Niestety, mniej zabawny od wypowiedzi Witkowskiego jest jego wygląd. Od ostatniej sesji zdjęciowej chyba * trochę napuchł i utył.*