Dariusz Michalczewski chętnie opowiada o swojej tolerancji dla homoseksualistów i coraz częściej krytykuje polskich katolików. Ludzi, którzy nie godzą się na adopcje dzieci przez osoby homoseksualne nazwał "katolikami-obłudnikami". Przypomnijmy: Michalczewski: "My, Polacy, jesteśmy jak WIEŚNIAKI! KATOLICY-OBŁUDNICY".
- Niby mamy się za naród katolicki, a jesteśmy dla Murzynów, dla Żydów, dla pedałów, dla lesbijek na nie. My jesteśmy przeciwieństwem do religii katolickiej. "Kochaj bliźniego swego jak siebie samego" - ja w takiej wierze żyję - mówi Michalczewski.
Nie interesuje mnie, kto z kim śpi, nie patrzę do łóżka, nie patrzę po kieszeni. Fajny facet, albo nie fajny. Mam kolegów homo i koleżanki homo i są bardzo kochani. Różnie się zachowują, ale nie obchodzi mnie co robią. Nie będę gadał tak brutalnie.
_
_
_
_