Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Michele Morrone W KOŃCU PRZYZNAJE: "Zachowanie Massimo jest NIE DO PRZYJĘCIA w prawdziwym życiu"

108
Podziel się:

Filmowy Massimo zaznaczył, że widz powinien odgraniczyć fikcję od rzeczywistości: "Czasami oglądamy filmy i kibicujemy "złemu facetowi", ale nadal wiemy, że jest on tym złym".

Michele Morrone W KOŃCU PRZYZNAJE: "Zachowanie Massimo jest NIE DO PRZYJĘCIA w prawdziwym życiu"
Michele Morrone broni "365 dni" (ONS)

Choć 365 dni bije rekordy popularności, krytycy nie zostawiają suchej nitki na filmie opartym na "dziele" Blanki Lipińskiej. Recenzenci uważają obraz za kiepską produkcję, po której "zdycha libido". Nie brak też głosów, że "dziecko" Lipińskiej to obraz wręcz szkodliwy, gloryfikujący przemoc seksualną i usprawiedliwiający gwałt.

Głos w sprawie tego, że film zakłamuje temat handlu ludźmi, porwań i gwałtów, nazywając go "nieodpowiedzialnym i niebezpiecznym", zabrała między innymi walijska piosenkarka. Według Duffy, która przed laty została zgwałcona i uwięziona, wykorzystywanie seksualne jest bez wątpienia przeciwieństwem fantazji przedstawionej w 365 dniach.

Zobacz także: Blanka Lipińska lekceważy syndrom sztokholmski

Filmu broniły zarówno Blanka Lipińska, jak i odtwórczyni głównej roli, Anna Maria Sieklucka. Teraz w obronie kontrowersyjnej produkcji postanowił stanąć filmowy Massimo. Michele Morrone, którego kariera po występie w ekranizacji erotycznej powieści nabrała rozmachu, w rozmowie z E! News podkreślił, że film jest fikcją:

Myślę, że ważne jest, by pamiętać, że ten film jest oparty na fikcji - zaznaczył aktor.

Kiedy widzowie oglądają film, myślę, że wiedzą, że to, co widzą na ekranie, nie zawsze jest prawdziwe. Moim zadaniem, jako aktora, jest sprawienie, by widz poczuł, że to, co widzi, jest prawdziwe, by nawiązał kontakt z Massimo, nawet jeśli jest on szefem mafii - stwierdził Morrone i dodał:

Ufam, że widzowie wiedzą, że ten film to fantazja. Czasami oglądamy filmy i kibicujemy "złemu facetowi", ale nadal wiemy, że jest on tym złym, a takie zachowanie jest całkowicie nie do przyjęcia w prawdziwym życiu - tłumaczy.

Michele zaznaczył, że w pełni rozumie, iż film jest krytykowany:

Rozumiem kontrowersje i cieszę się, że o tym rozmawiamy. Myślę, że musimy uważać, by nie ograniczać sztuki samej w sobie. Nie sądzę, że powinniśmy nie dopuszczać do powstawania filmów opartych na fikcji, bo w takim razie co z produkcjami o wojnie, zbrodniach, morderstwach czy tych o mafii? - drążył Michele, broniąc obrazu, który dał mu międzynarodową rozpoznawalność.

Gwiazdor "365 dni" podkreślił, że film nie ma na celu gloryfikowania przemocy i przestępstw seksualnych:

Ten film nie ma na celu kwestionowania problemu przemocy seksualnej na świecie - zaznacza. - Nie chcę, żeby ludzie myśleli, że pokazane w filmie zachowanie jest w porządku. Nie jest. Myślę, że to dobrze, że film sprawia, że ​​ludzie rozmawiają o tych kwestiach, bo zwiększa się ich świadomość - kończy optymistycznie.

Ma rację?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(108)
WYRÓŻNIONE
Anka
4 lata temu
Problem polega na tym że 'autorka' upiera się że kobiety fantazjują o takich doświadczeniach. A nawet uważa się w Polsce za reprezentantkę nowoczesnej, wyzwolonej myśli kobiecej. Ja też jestem nowoczesna i wyzwolona i wcale nie marzę o tym aby mnie ktoś napastował. Film jest słaby pod każdym względem sama fabuła jest smieszna. Masz 365 dni żeby się zakochać A jak się nie zakocha to co? Ale są gorsze filmy.
Gość
4 lata temu
Ludzie są dziwni jeśli uważają, ze to co pokazane jest w filmie to przeyzwolenie na przymusowy seks. Jest cała masa filmów rożnej maści i jakoś ich się nikt nie czepia
Git
4 lata temu
Fajnie się wypowiedział! Podoba mi się :)
NiedSie
4 lata temu
Tego filmu nie da sie ogladac, ta drewniana gra aktorska, ten scenariusz, pomijajac kontrowersje, to jest zwyczajnie zenujace.
Moim zdaniem
4 lata temu
Fajniutki 😎
NAJNOWSZE KOMENTARZE (108)
Polka
4 lata temu
Niestety w tym filmie jest trochę prawdy. Wiem bo jadac do pracy do Włoch z moją przyjaciółką nawet nam sie nie sniło że bedziemy pracowac dla rodziny mafijnej. Tak jak tlumaczy filmowy Massimo ze ma kluby, hotele, restauracje, tak to wlasnie wyglada oni faktycznie prowadza takie biznesy. Nasz mial restauracje i hotel. Tam bylam pokojówką. I faktycznie maja takie pomysły by wiezić ludzi...Przegrzebali nam bagaże chcac zabrać nam paszporty. Nie chcieli nas wypuscic. Na naszych oczach przekupili kierowce autobusu aby nas nie zabral do Rzymu. Uciekłysmy tylko dzieki temu ze schroniła nas u siebie mieszkajaca tam Polka i wkreciła w pomoc nam swojego przyjaciela ( włocha).Jak nas przewoził do siebie bo u niego spałysmy to nam sie kazal na plasko klasc na fotelu i przykrywał nas kocem. On powiedzial ze szybko nie wyjedziemy bo oni beda obstawiac dworzec i przystanek autobusowy. Faktycznie obstawiali. Autobus do Rzymu jechał rano a pociag o 20.00. I ten wloch przez kilkanascie dni jezdzil i sprawdzał czy stoja. Zawiózł nas na dworzec dopiero jak sie upewnił ze odpuscili. Gdyby nie ta pomoc...
Izolda
4 lata temu
Jak komuś się nie podoba to niech nie ogląda i tyle a nie komentuje !!!
Ania Cieslik
4 lata temu
Kto to tak pięknie przetłumaczył „bad guy” na „zły facet” 😂😂😂. „Czarny charakter” jeśli już Droga Redakcjo. Polecam się na przyszłość.
aaa
4 lata temu
Tyle OCZU i kazdy widzi co INNEGO-dziwne.A dlaczego nikt nie mowi np;o PIEKNYCH PLENERACH? O super ciachu ..tylko skupiacie sie na tym co was KRECI >hahaha to jest ta swietoszkowatosc ...nikt nie twierdzi ze gwalty,przemoc zle traktowanie mniejszosci jest czyms fajnym-NIE.
malka
4 lata temu
Aktor ma rację! Tym tokiem myślenia horrory to też przyzwolenie na mord.
barbara211
4 lata temu
barbara211
Kris
4 lata temu
Fikcji? Przeciez ta tranwestytka mowila ze oparty na jej zyciorysie
Mare
4 lata temu
I Grey i to "dzieło" to zwykła żenada jest...
Ios55
4 lata temu
Z początku myślałam że oglądam podrube greya. Ale faktycznie łączone kawałki z produkcji 50 twarzy Greya. Jeśli oglądał ktoś to idzie to za uważyci.
Monia
4 lata temu
Mi się film bardzo podobał i oglądałam kółka razy ❤️❤️ Massimo zagrał fantastycznie.
ona.
4 lata temu
ale jak Grey miał legalną- bo z umową- niewolnicę seksualną (i to nie jedną), to wszyscy piali z zachwytu. :D to jest f i k c j a . jak ktoś traktuje to jak film instruktażowy, to jego problem. ;)
jan
4 lata temu
Fajny film a aktor jeszcze lepszy
Kasia
4 lata temu
Film żałosny, chętnie zobaczyłabym film w którym główny aktor gra osobę biedna bez pieniędzy i na samym dnie:') Ciekawe czy by się jakaś zakochała i mu np. Pomogła. W filmie pokazane jest oczywiście, że główny bohater ma bardzo dużo pieniędzy, wygląd itp. To tak jakby ona zakochała się w tych pieniądzach, a nie w nim. Takie moje zdanie ;)
Rtl1234567890
4 lata temu
To jest bzdura ten Film jest oparty na faktach wyobrazni kazdej kobiety. Jest poprostu wspanialy
...
Następna strona