Trwa ładowanie...
Przejdź na
Baby
|

Michele Morrone tłumaczy się z SEKSOWNEGO ZDJĘCIA z Simone Susinną

329
Podziel się:

Fotka, na której mokrzy przystojniacy z filmu 365 dni się obejmują, wzbudziła sporo emocji. Media na całym świecie zaczęły się zastanawiać, czy Michele Morrone nie dokonał coming outu...

Michele Morrone tłumaczy się z SEKSOWNEGO ZDJĘCIA z Simone Susinną
Michele Morrone tłumaczy się z seksownego zdjęcia z Simone Susinną (Instagram)

1 czerwca Michele Morrone dodał na swoje instagramowe konto zdjęcie bez koszulki, na którym mokry Simone Susinna obejmuje go muskularnym ramieniem. Przystojniacy z filmu 365 dni wprawili tym niektóre fanki w osłupienie, a w sekcji komentarzy zaczęły się spekulacje dotyczące tego, czy ogier z filmu erotycznego nie jest przypadkiem gejem... Plotki podsycił dwuznaczny opis zdjęcia "jestem kłamcą" oraz data jego publikacji. W końcu czerwiec to Pride Month czyli międzynarodowy "miesiąc dumy", celebrowany przez społeczność LGBT.

O seksownym zdjęciu, na którym Michele i Simone trwają w czułym objęciu, zaczęły pisać portale na całym świecie. Media zastanawiały się czy Morrone dokonał tzw. "coming outu". Aktor w końcu postanowił odnieść się do tych spekulacji i zabrał głos na InstaStories.

Zobacz także: Michele Morrone dementuje romans z Julią Wieniawą: "TO FAKE NEWS!"

Tego ranka obudziłem się i moja ekipa zadzwoniła do mnie informując, że w mediach jest wiele artykułów o tym, że się wyoutowałem, bo zamieściłem zdjęcie z Simone, który jest moim bardzo dobrym przyjacielem. Jesteśmy jak bracia, kręcimy razem film. Ale to było tylko zdjęcie, nic więcej. Przy okazji - jestem niesamowicie wielkim sojusznikiem społeczności LGBT, ale to było tylko zwykłe zdjęcie, nie "wyoutowałem się". Dyskutowano też o podpisie fotki "jestem kłamcą", ale jestem aktorem czyli poniekąd "kłamcą", stąd taki podpis - wyznał aktor.

Przepraszam za zamieszanie, nie było ono zamierzone, ale tak jak powiedziałem, jestem wielkim sojusznikiem społeczności LGBT. Jest wiele młodych chłopaków i dziewczyn które bardzo chciałyby wyjść z szafy, ale nie robią tego, ze względu na rodziny, które ich nie akceptują. I poznałem wiele takich osób. Pamiętajcie, szczęście jest bezcenne, jeżeli to czujecie, to ogłoście całemu światu, kim jesteście - dodał gwiazdor filmu 365 dni.

A wam jak podoba się fotka Morrone i Susinny?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(329)
WYRÓŻNIONE
Taaaaa
3 lata temu
Piękna para !
........
3 lata temu
Niech się nie tłumaczy 😂
Pol
3 lata temu
Dość dwuznaczne to zdjęcie
Bbb
3 lata temu
Przystojni panowie
Szymon
3 lata temu
On jest 10 na 10
NAJNOWSZE KOMENTARZE (329)
Jastrząb
2 lata temu
W Kolejne 365 dni całowali się obleśnie. To się nazywa przyjaciel hehe
natala
3 lata temu
jestem kobietą ale Ci panowie jakoś mi sie nie podobają
Luna
3 lata temu
nie wyglądają na przyjaciół
Adam
3 lata temu
W Włoszech to normalne! Tam mężczyźni hetero całują się na przywitanie, a przyjaciele spacerują pod rękę. Nikogo nie dziwi również starszy mężczyzna idący pod rękę z młodym chłopakiem, bo to może być jego syn albo wnuk. Wyjdźmy w końcu z tego zaścianka. Polscy macho i zwolenniczki patriarchatu są tacy beznadziejni.
?????????????...
3 lata temu
Rany, ktoś tu napisał, że Ethan z Maneskin też jest piękny!!!! Naprawdę się wam podoba???????
WZROK
3 lata temu
Piękni są. Przyjemnie się patrzy i wcale mnie to nie obchodzi czy są gejami czy nie. Ich sprawa.
AGANIOK
3 lata temu
NO I CZAR PRYSŁ....
Abba
3 lata temu
Szkoda, że dzieci nie mogą sobie zrobić, ładne by były.
Ona123
3 lata temu
Cudni! seks z takim mężczyzną ....sam widok jego ciała onieśmiela:)
ada
3 lata temu
coż jeszcze sie wstydzi swojej orientacji
marlon brando
3 lata temu
nie znam
alexa
3 lata temu
ale wyglądają super
lol
3 lata temu
zenada ze trzeba sie tlumaczyc z takiej foty xD czy tylko ja sie nie dopatrzyłam tutaj niczego oprócz zdjecia 2 gosci którzy sie znaja?
Korek
3 lata temu
Media na całym świecie komentują, litości nikt go nie zna, zagrał w jednym filmie za który zdobył malinę i to wszystko
...
Następna strona