28 listopada media obiegła niezwykle smutna informacja. Zmarł Gabriel Seweryn znany głównie z "Królowych życia". Te wydarzenia stały się jednym z najbardziej medialnych tematów, a wszystko za sprawą tego, że jeszcze kilka godzin wcześniej zdruzgotany "Versace z Głogowa" prowadził transmisję na żywo, gdzie wyrażał wyraźną obawę o swoje życie.
"Król życia" przed śmiercią prowadził pracownię futer. Niestety zbankrutował, a jego dobytek już miesiąc temu został wystawiony na licytację. Teraz ujawniono szczegóły.
Zobacz: Przyjaciółka Gabriela Seweryna ujawnia, że ostatnio "nie był sobą": "To już była DROGA DO ZAGŁADY"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorobek Gabriela Seweryna wystawiony na licytację
Według doniesień serwisu ShowNews.pl, 4 listopada w pracowni futer Gabriela Seweryna odbyła się licytacja komornicza. Wystawiono między innymi półautomatyczną maszynę do szycia skór, której wartość szacuje się na około 6 tysięcy złotych (cena wywoławcza 4,5 tysiąca złotych) oraz maszynę do szycia skór ze stołem za około tysiąc złotych (cena wywoławcza 750 złotych).
Nie zabrakło również projektów Gabriela Seweryna. Na licytację wystawiono futro, którego wartość szacuje się na 18 tysięcy złotych (cena wywoławcza 13,5 tysiąca złotych), skórzany komplet składający się z kurtki i spódnicy warty 3 tysiące złotych (cena wywoławcza 2,25 tysiąca złotych), męską kurtkę skórzaną za 2 tysiące złotych (cena wywoławcza 1,5 tysiąca złotych), skórzaną marynarkę za 2 tysiące złotych (cena wywoławcza 1,5 tysiąca złotych) oraz ramoneskę z nadrukiem, której wartość szacuje się na 2,5 tysiąca złotych (cena wywoławcza 1875 złotych).