Iza Miko jako czternastolatka wyjechała do Stanów Zjednoczonych, żeby uczyć się tańca. Ostatecznie musiała zrezygnować z tych planów na rzecz aktorstwa, ale została w USA. Od tamtego momentu próbuje robić karierę w Stanach, gdzie obecnie występuje w niszowych produkcjach, pozuje też na ściankach i wspiera akcje promujące "ekologiczny styl życia". Miko zapewnia jednak, że nie wyobraża sobie spędzać świąt poza Polską.
Zawsze jestem na święta w Polsce, nawet jak mam zdjęcia daleko. W Wigilię muszę być w domu. Nie przegapię, mój organizm tego potrzebuje, żeby zacząć nowy rok. Inaczej nie przyjdzie. Mam wegańską Wigilię, wcześniej wysyłam mamie przepisy. Wole mieć swoje przygotowane rzeczy. Jest tyle wspaniałych wegańskich potraw. Uczę się coraz bardziej. Poprzywoziłam nasionka z Kostaryki, choć trochę to jest nielegalne. Jest sałata która ma smak jak orzeszki.
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news