Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|

Mikołaj Roznerski NIE POSŁAŁ syna na religię. "Do niczego go nie przymuszaliśmy"

212
Podziel się:

Mikołaj Roznerski wraz z matką swojego syna podjęli ważną decyzję. Ich syn nie uczęszcza na religię w szkole. Jak aktor tłumaczy taką decyzję?

Mikołaj Roznerski NIE POSŁAŁ syna na religię. "Do niczego go nie przymuszaliśmy"
Mikołaj Roznerski nie posłał syna na religię (Instagram, KAPiF)

Mikołaj Roznerski przed laty tworzył związek z Martą Juras, z którą doczekał się syna Antoniego. Relacja tej pary nie przetrwała próby czasu, ale byli zakochani nie mieli problemu z tym, aby dogadać się w kwestii opieki nad dzieckiem.

12-letni Antoni 2 września wrócił do szkoły po dwumiesięcznych wakacjach. Okazuje się, że jego rodzice podjęli ważną decyzję związaną z edukacją chłopca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Roznerski przed laty zmagał się z zaburzeniami odżywiania. Mówi, jak czuje się teraz

Syn Mikołaja Roznerskiego nie chodzi na religię

Mikołaj Roznerski wraz z byłą partnerką starają się szanować prywatność syna. Z tego powodu rzadko pojawia się w ich mediach społecznościowych i raczej nie rozmawiają publicznie na temat Antoniego. Ostatni aktor zrobił jednak wyjątek i w związku z rozpoczynającym się rokiem szkolnym ujawnił w rozmowie z serwisem ShowNews, że jego dziecko nie będzie chodziło na religię.

Mój synek uczęszcza na lekcje etyki, bo teraz w szkołach do wyboru jest albo religia albo etyka. To jest wybór mój, jego mamy i też jego samego, bo w jakiś sposób do niczego go nie przymuszaliśmy - wyznał Mikołaj Roznerski w rozmowie z ShowNews.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(212)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Jay M.
3 miesiące temu
Niech chlopak sam zdecyduje, jak dorosnie. Mnie narzucano religie od dzieciaka, nie bylo to fajne i majac 13 lat sie zbuntowalam i przestalam chodzic do kosciola. Do bierzmowania nie poszlam, nie czuje tego po prostu. Niech kazdy zyje i wybiera, jak chce, czy czuje. To rowniez tyczy sie zyciowych wyborow, m.in. slub, dzieci, partner, praca, styl zycia. Kazdy ma swoje plany i wizje szczescia i niech zyje w zgodzie ze soba. Nikt za innych zycia nie przezyje.
Ania K.
3 miesiące temu
Bohater ! Liczy na TVN
....
3 miesiące temu
A ja nie żałuję, że miałam religię w szkole podstawowej i w średniej a etykę miałam na studiach. Moje siostrzenice chodziły na lekcje religii, dzieci kuzynostwa też chodzą na takie lekcje. Nie mnie oceniać innych. Każdy ma wybór. Każdy jest inny i szanuję to. W tym roku pierwszy raz w życiu i drugi kilka dni po pogrzebie jednego wujka był pogrzeb świecki drugiego wujka, rok temu był pogrzeb katolicki jeszcze innego wujka.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Micn
3 miesiące temu
Serio kogoś to jeszcze szokuje w tych czasach nie licząc pokolenia 70+ że ktoś nie posłał dziecka na religie ? I trzeba o tym aż artykuły pisać ? My jesteśmy serio w średniowieczu jako naród
lol
3 miesiące temu
U nas też wszyscy unikali jak się dało. Strata czasu, tylko ładniej nazwana sekta. A Ci tacy religijni co niby mają kochać swojego bliźniego, to najpodlejsi ludzie co nienawidzą wszystkiego co się w jakimś stopniu od nich różni. Chyba za dużo się na religii nie nauczyli.
Samson
3 miesiące temu
Zaraz sie zlecą wielcy obroncy wiary, tej pieknej religii milosci, wg ktorej ludzie nieposylajacy swoich dzieci na religie w najlepszym wypadku skoncza w piekle, a zazwyczaj po drodze usłyszą "dosc plucia na wiarę" XD
Gabriela
3 miesiące temu
Kocham Jezusa, On droga, prawda i życiem wiecznym. Jest królem świata i wszechświata. Nawracajmy się, póki jeszcze czas. Możemy to zrobić tylko za życia, a przecież nikt nie wie czy jutro wróci żywy do domu
Wika*
3 miesiące temu
I co w związku z tym ??? Kogo to obchodzi że niewierzący nie posłał dziecka na religię ? A ja nie posłałam do szkoły muzycznej bo woli sport 🤦🏻‍♀️
NAJNOWSZE KOMENTARZE (212)
Tom
3 miesiące temu
A moze by tak nie posłali go tez na egzamin 8klasisty? Po co dziecko zmuszać…..
Naruto123
3 miesiące temu
Pamiętam moją katechetke w technikum która co lekcje doslownie płakała jak coś opowiadała każdy musiał ja pocieszać na koniec chyba z 5 osob tam chodzilo na religie nie szlo jej sluchac nie wiem czemu takich ludzi dają do szkoly z młodzieżą rozchwianych emocjonalnie
Sebix
3 miesiące temu
Hipokryzja lewel hard , każdy do komuni zapierdzielal bo widmo fantów, bombelki takze jak sie dowiadują ze ich zasypia prezentami to nagle wielkie bożki a później nagle ze kościół bee. Bądźcie poważni.
emerytka1949
3 miesiące temu
Przede wszystkim nie trzeba się tłumaczyć ani usprawiedliwiać, że dziecko nie chodzi na lekcje religii. Na szczęście jest możliwość wyboru. Najlepiej , aby religia wróciła do sal katechetycznych, ponieważ nie ma nic wspólnego z nauką.
jola
3 miesiące temu
Czy nie uważa Pan że o takich sprawach rozmawia się w domu.Myśli Pan że to obchodzi ludzi Żałosne!
ciotka klotka
3 miesiące temu
Jestem osobą uduchowioną, wierzę w Wyższą Istotę, ale dziecka nie ochrzciłam i nie posyłam na lekcje religii, będzie dorosła - sama zadecyduje - to nie jest sprawa istotna dla jej prawidłowego rozwoju, dlatego nie czuję się w obowiązku narzucać jej jakiegoś światopoglądu.
Dbdvdv
3 miesiące temu
Ciekawe czy jak na matme nie będzie chciał iść to też go nie przymusza 🤔 rozumiem że religia nie jest konieczna, sama nie chodziłam ale po co te tłumaczenia
Prawda
3 miesiące temu
Tatuś sam bez kręgosłupa moralnego, więc czego się spodziewać. A po drugie to kogo to interesuje.
Gra
3 miesiące temu
Chyba autorytetem jesteś dla własnego dziecka.Przykład idzie z góry na religii przekazywane są ciekawe wartości .Myślisz że przed komputerem spędzony czas to lepsze to gratuluję
czarna
3 miesiące temu
pochwalam decyzję mikołaja na temat nie zmuszania dziecka do chodzenia na religie
Gość
3 miesiące temu
Lekcje religii mają to na celu aby doprowadzić dziecko do komunii a potem bierzmowania. Lepiej tego nie robić ze względów duchowych. Nie są to Biblijne sakramenty tylko rzymsko-katolickie.
Goosc
3 miesiące temu
No i bardzo dobrze.
Jusia
3 miesiące temu
Napisze bardzo stare przysłowie :;Bez Boga ani do proga ; Polsko obudź się
.kawaler 42.
3 miesiące temu
Współczuję gustu współczesnym panienkom, które wybrały sobie osobników przerośniętych. Pisząc "przerośnięci" mam na myśli użytkowników sztucznego hormonu wzrostu i anaboli. W tym terstosteron, Omnadren, Winstrol, Deca-Durabolin, Masteron, Trenbolon i tym podobne. Bardzo dużo chłopaków sięga po te środki jak po cukierki. To samo mężczyźni w średnim wieku. Ja jestem naturalny i mam 185cm wzrostu i 92 kg wagi (wiek 42 lata). Dziś idę do Lidla po zakupy i w sumie jestem jednym z najmniejszych. 80% mojej płci ma po 195cm wzrostu i ma atletyczna budowę. Ręce masywne i z widocznym zarysem bicepsów. To nie są lata spędzone na siłowni, tylko codzienne wstrzykiwanie tych silnych substancji domięśniowo. Nie wiem po co to robią. Chcą straszyć. To na pewno. Ale po co komuś, kto ma na przykład 180 cm wzrostu, sztuczny hormon wzrostu. Co chce udowodnić? To jaki jest gupi? Myślicie, ze dlaczego endokrynolodzy nie sięgają po te środki. Na siłowni nazywają to podstępnie suplementacją albo witaminą S. Od hormonu wzrostu traci się co najmniej 10 lat życia. Wzrasta znacznie ryzyko cukrzycy typu drugiego i nadciśnienia tętniczego. DO tego stany zapalne w żyłach w szczególności u osób w wieku po 40tce. W ogóle po 40-tce nie ma co myśleć nawet o takiej gupocie. W dzisiejszych czasach SUPERMAN jest nie rzuca się w oczy sylwetką, bo niemal każdy masywniejszy i wyższy. Nie dość, że meble są standardowo dla wzrostu 170cm, to jeszcze ta masa, która przeszkadza a aucie, windzie w wąskich korytarzach ciężko przejść czy nawet wyminąć na wąskim chodniku. Do tego dochodzi też często zatkana rura w muszli podczas załatwiania się. Przez to woda nie spływa. O bąkach nie wspomnę, bo jeszcze gorsze gdy od środka się rozsypują organy wewnętrzne. Psycha też podatna na niestabilny nastrój. Kobiety mają medialny gust. Jedynie fanki Keanu Reevesa, Johnnego Deppa, Brada Pitta, to te normalne. Te zaś, które są fankami Vin Diesela, Schwarzeneggera, Van Damme czy Dolfa Lundgrena, to nieświadome konsekwencji panienki. To są gwiazdy Hollywood. Mają zapewnioną najlepszą opiekę medyczną na świecie. Myślicie, że jak założycie z takim rodzinę, to ile taki pożyje? Do 50-tki będzie kaleką lub kipnie. Nawet nie zdążycie wychować razem córki czy syna. Niektórzy wcześniej sięgają po te środki, to i nawet do 30-tki mają życie na własne życzenie. To jest na własne życzenie. Nie warto ich żałować. Oni nie poświęcają się dla was. Robią to tylko i wyłącznie dla zaspokojenia własnych potrzeb i aby prześladować. Niczego dobrego dla was drogie panie, nie chcą. Mają do zaoferowania jedynie samotne macierzyństwo i owdowienie.
...
Następna strona